W poniedziałek Barnes&Noble obniżyło ceny czytnika Nook (3G, z 260 do 200 dolarów) i zaczęło sprzedaż tańszej wersji Lite (samo WiFi, 150 dolarów), zaś Amazon błyskawicznie odpowiedział tańszym Kindle (3G, obecnie 190 dolarów, wcześniej 260 dolarów). W tej sytuacji Borders próbuje skusić klientów bonusem, nie zmieniając nominalnej ceny Kobo (bez 3G i WiFi, 150 dolarów), czy to wystarczająca zachęta, pokaże czas. Ciekawe, co na to Sony, ze swoim Readerem - na razie firma milczy.
[via Digital Reader ]
Tomasz Andruszkiewicz