Pierwszy od Androida powoli uniezależnia się Samsung

Jak można było się spodziewać, mimo pochwalnych wypowiedzi medialnych producentów smartfonów z Androidem po przejęciu Motoroli przez Google'a, zaczynają się ruchy mające na celu uniezależnienie się poszczególnych producentów od systemu Google'a. Pierwszy zaczął działać ten, który już wcześniej był nieźle zabezpieczony - Samsung.

Samsung celuje w pozycję numer jeden nie tylko wśród producentów smartfonów, ale także całego rynku telefonów komórkowych. Po części wynika to z konieczności, gdyż od kilku kwartałów koronne dotychczas biznesy - ekrany LCD oraz pamięć flash przestały być tak rentowne jak wcześniej. Z drugiej strony sytuacja na rynku komórek przy słabnącej z miesiąca na miesiąc pozycji Nokii idealnie nadaje się na zmasowany atak. I rzeczywiście w pewnym momencie wydawało się, że Samsung złapał byka za rogi - linia Galaxy na Google Android, na czele z topowym Galaxy SII zaczęła się świetnie sprzedawać, szybko wprowadzono również smartfony z Androidem do wszystkich kategorii cenowych, co skutkowało tym, że w każdym segmencie Koreańczycy zaczęli podbierać Nokii konsumentów, a Android zdobył 50% rynku mobilnych OS wśród smartfonów. W końcu jednak przyszły dwa mocne ciosy kontrujące zapędy Samsunga: z jednej strony zakup Motoroli przez dostawcę platformy mobilnej Android oraz kolejne porażki na polu wojen patentowych z Apple.

fot. REUTERS

Koreańczycy byli jednak na tyle przezorni, że od pewnego czasu mają na rynku mobilnym mocny plan B - własny system operacyjny Bada OS , który rozwijany był od kilku lat, a w zeszłym roku zadebiutował także na smartfonach w popularnej linii Wave. Bada nigdy nie była w centrum mobilnej uwagi. Mimo to udało się przygotować i wprowadzić na rynek produkt, który niepostrzeżenie odniósł większy sukces niż wspierany wielkimi nakładami marketingowymi Windows Phone 7 , czyli system, który już w październiku powinien zadebiutować jako główny system Nokii. Według ostatnich doniesień firmy Canalys, Samsung sprzedał 3,5 mln smartfonów Bada w pierwszym kwartale 2011 r., po czym dorzucił kolejnych 4,5 mln w drugim. Według tego samego domu analitycznego, Windows Phone 7 sprzedał się odpowiednio w 2,5 mln oraz 1,5 mln sztuk.

Przejęcie Motoroli przez Google'a musiało zaboleć Samsunga na tyle, że postanowiono przyjrzeć się bliżej planowi B. To nie przypadek, że to właśnie teraz Samsung prezentuje trzy nowe modele z systemem Bada z linii Wave oznaczone jako: 3, M oraz Y, które opierają się na topowym hardwarze, który do tej pory był zarezerwowany dla najmocniejszych pozycji z Androidem. Sukces sprzedażowy nowych smartfonów z systemem Bada może dać odpowiedź Samsungowi, czy konsumenci kupują smartfony tej marki dla systemu, czy dla dobrego hardware'u . Jeśli okaże się, że to drugie, to Samsung będzie miał otwarte pole do powolnego wychodzenia z Androida jako głównej platformy mobilnej dla swoich smartfonów, co po przejęciu Motoroli przez Google'a wydaje się naturalnym planem.

AndroidAndroid Android

Ewentualne postawienie na Bada OS może dać również Samsungowi nieco oddechu w potyczkach patentowych z Apple. Firma zarządzana dziś przez Tima Cooka w kolejnych orzeczeniach sądów w Europie i Australii zyskuje zakaz lub wstrzymanie dystrybucji topowych produktów Samsunga z Androidem. I choć Apple przyczepia się przede wszystkim do designu, to jednak w wielu miejscach sprawa dotyka także TouchWiz - autorskiej nakładki Samsunga na Androida. Należy pamiętać, że Apple nie jest jedyną firmą, która atakuje Samsunga . Także Microsoft po zwycięstwie nad HTC, od którego pobiera opłatę licencyjną w wysokości 5 dol. za każdy sprzedany przez Tajwańczyków smartfon z Androidem, celuje w Samsunga, od którego żąda 3 razy więcej. Gdyby więc okazało się, że topowe modele z Bada OS sprzedają się równie dobrze co te z Androidem, Samsung mógłby odetchnąć od prawnych potyczek z Apple i Microsoftu. W końcu do Bada nikt nie rościł dotychczas zbytnich zastrzeżeń - to autorski system Koreańczyków.

Sporo się dziś mówi, że Samsung jest również zainteresowany przejęciem od HP porzuconego systemu operacyjnego Palma - webOS . To również ciekawa wizja, która jest jednoznacznym sygnałem, że Samsung rozgląda się za życiem po Androidzie.

dane dostarcza:

embed
Więcej o: