Sztuczna inteligencja (AI) i jej dynamiczny rozwój wcale nie muszą być naszym przekleństwem, ani tym bardziej wiązać się z zagrożeniem "zagłady ludzkości". Wręcz przeciwnie. AI daje nam nowe technologiczne możliwości, by poprawić nasz byt. Dwudniowy hackathon (maraton pomysłów i projektowania) Hack To The Rescue odbędzie się on-line 14 i 15 czerwca. Firmy technologiczne, z Polski i nie tylko, mogą bezpłatnie rejestrować swoje zespoły na stronie hacktotherescue.org.
Jak informują organizatorzy, w wydarzeniu wezmą udział zespoły z kilkudziesięciu firm technologicznych z całego świata, w tym m.in. z Think Evolve, Netguru i Commutatus. Będą rywalizować o nagrody finansowe do 10 tys.dolarów, które następnie zostaną one przekazane wybranym przez zwycięzców organizacjom charytatywnym. Zadaniem uczestników hackathonu będzie znalezienie rozwiązań dla najbardziej palących problemów, którymi zajmują się organizacje pozarządowe takie jak Asylex, AsseSOS, czy CRIES. Hakerzy zbadają między innymi, jak wykorzystać duże modele językowe (LLM, czyli w dużym skrócie rodzaj uczenia maszynowego, który polega na przetwarzaniu naturalnych języków - red.), aby pomóc osobom ubiegającym się o azyl, ulepszyć działanie urzędów czy ochrony zdrowia, przyspieszyć czas reakcji w przypadku katastrofy i tak dalej. Praktyczne zastosowanie AI może pomóc w rozwiązywaniu bardzo realnych problemów, które wpływają na miliony ludzi - przekonują organizatorzy z firmy Tech To The Rescue.
- Jesteśmy zachwyceni, że możemy zorganizować to wydarzenie dla naszej globalnej społeczności. AI wywołuje ekscytację w firmach programistycznych, a my mocno wierzymy, że może być wykorzystana do zmiany świata na lepsze. Hack To The Rescue zrobi to w ultraszybkim czasie. Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, jak rozwiązania zaproponowane przez zespoły wpłyną na życie milionów ludzi
- mówi Jacek Siadkowski CEO i współzałożyciel Tech To The Rescue - globalnej platformy łączącej organizacje pozarządowe i firmy technologiczne. TTTR wybiera projekty cyfrowe w sektorze społecznym i znajduje firmy chętne, by realizować je pro bono lub za niewielkie pieniądze. Dotychczas połączono w ten sposób ponad 1200 firm i 840 organizacji pozarządowych z pięciu kontynentów, dzięki czemu stworzono już 250 projektów.