Barszcz w kartonie, uszka mrożone i gotowe pierogi. To jemy w święta

Polacy z roku na rok coraz chętniej sięgają w sklepach po gotowe produkty na święta. Ich jakość i smak często nie odbiega od tych robionych w domu, dlatego klienci zdobywają do nich zaufanie i nie boją się podawać ich na świątecznym stole. Po które gotowe produkty sięgamy najchętniej?

Przedstawiciele sieci handlowych, z którymi rozmawialiśmy, zgodnie potwierdzają, że święta Bożego Narodzenia to sezon, kiedy określone produkty trafiają do koszyków klientów wyjątkowo często. Są to przede wszystkim produkty czy dania gotowe, które spożywamy w czasie kolacji wigilijnej lub kolejnych dni świątecznych.

- Przykładowo mrożone uszka do barszczu mamy w ofercie przez cały rok. Ale ponad trzy czwarte całorocznej ich sprzedaży przypada na grudzień. Podobny trend widać w przypadku świeżych i mrożonych pierogów. W grudniu spośród wszystkich ich gatunków najwięcej sprzedaje się pierogów z kapustą i grzybami - zaznacza Michał Sikora, rzecznik prasowy Tesco Polska.

Podobne tendencje widzą również przedstawiciele innych sieci. - Trend utrzymuje się, ludzie chętnie kupują przed świętami dania gotowe. Z drugiej strony wraca do nas powoli moda na gotowanie tworzona głównie przez różnego rodzaju programy telewizyjne. Obserwujemy, że Polacy chętnie gotują sami, sprawia im to coraz większą przyjemność - uważa Błażej Patryn, rzecznik prasowy sieci Piotr i Paweł.

Jednak i w Piotrze i Pawle widoczny jest w grudniu znaczny wzrost sprzedaży gotowych produktów. - Ich jakość jest bardzo wysoka, a w smaku często nie odbiegają od tych robionych tradycyjną metodą w domu. Do tego nasi klienci często kupują takie produkty, których przygotowanie zajmuje dużo czasu. Mam tutaj na myśli np. makiełki (tradycyjne danie z regionu Poznania z makaronem, makiem, rodzynkami i bakaliami). Ludziom po prostu brakuje czasu, żeby je przyrządzić, a nie chcą rezygnować z tej potrawy na świątecznym stole - mówi Patryn.

Ma to też związek z trendami panującymi pośród konsumentów, którzy coraz chętniej sięgają po żywność typu convenience. Sezonowe wzrosty sprzedaży obserwowane są w przypadku wielu takich produktów.

- Sprzedaż barszczu instant w ujęciu ilościowym w okresie od 1 do 10 grudnia wzrosła o ponad 60 proc. w stosunku do tego samego okresu miesiąc wcześniej. Wzrasta również sprzedaż produktów uzupełniających, np. pasztecików podawanych do barszczu - mówi Anna Biskup z Lidl Polska.

Większy wybór, więcej promocji

Duże zainteresowanie gotowymi produktami sprawia, że część sieci handlowych zmuszona jest do zwiększenia oferty. - Nawet w kategorii warzyw i owoców pojawiają się oferty tylko na święta. W tym roku mamy klementynki 2,3 kg i pomarańcze 3,5 kg w specjalnej świątecznej kartonowej skrzyneczce - mówi rzecznik Tesco.

Cytrusy cieszą się również dużym zainteresowaniem w Lidlu. - Klienci kupują je zarówno w ilościach indywidualnie dobieranych (sprzedawanych luzem), jak i te już pakowane, np. mandarynki w skrzynce Pitufos o pojemności 2,3 kg - dodaje Biskup.

Lidl dla swoich klientów przygotował również promocje na artykuły typowo świąteczne. Od 22 do 24 grudnia część z nich będzie tańsza o 33 proc. w stosunku do ceny podstawowej.

Więcej o: