Jak donosi Rzeczpospolita, Klub Przyjaciół Ludzkiego Życia w Gdańsku złożył petycję o rozszerzenie programu Rodzina 500 plus także na nienarodzone dzieci. Pod dokumentem podpisało się już ponad 21 tys. osób, nadal do akcji można się przyłączać na portalu citizengo.pl.
„Postulujemy, aby program 500+ objął wszystkie uprawnione dzieci także w prenatalnym okresie życia, od momentu potwierdzenia ciąży przez lekarza. Matka w ciąży znajduje się w sytuacji szczególnej. Należy zapewnić jej poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji, prawidłowe żywienie oraz opiekę medyczną, co zdecydowanie zwiększyłoby objęcie jej poczętego dziecka programem 500+” - czytamy w petycji.
Petycja zawiera apel o wsparcie dla wszystkich kobiet w ciąży, niemniej zaznacza, że „najważniejsze jest zwiększenie pomocy dla kobiet w ciąży kryzysowej, szczególnie dla wszystkich matek, których dzieci są prenatalnie chore”.
Świadczenie miałoby być wypłacane od momentu stwierdzenia ciąży przez lekarza. To może mieć dodatkowy plus - kobiety chętniej chodziłyby do ginekologa. Gdyby jeszcze wysokość wsparcia zależała od regularności wizyt, rozwiązanie przyniosłoby naprawdę pozytywne efekty.
Jak szacuje Rzeczpospolita, wypłacanie świadczenia przez dziewięć miesięcy ciąży kosztowałoby budżet ok. 800-900 mln zł.
Czy petycja ma szansę?
Jak informuje Rzeczpospolita, pomysł rozszerzenia Rodziny 500 plus na nienarodzone dzieci podoba się niektórym parlamentarzystom. - Jest wiele nowych pomysłów na nowelizację ustawy. Powinniśmy jesienią zastanowić się nad nimi, również nad propozycją zawartą w petycji - komentuje dla Rzeczpospolitej senator Antoni Szymański, wiceszef Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej.
Także z rządu docierają sygnały, że program nie jest tworem skończonym, i niewykluczone są kolejne zmiany.
Z najnowszych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że Świadczenia z programu Rodzina 500 plus zostały przyznane na ponad 3,2 mln dzieci. Łącznie na wypłaty przeznaczono już prawie 5 mld zł.
