Ciężki tydzień? Może po prostu pracowałeś za długo. Praca przez 6 godzin dziennie jest lepsza - także dla pracodawcy. I są na to dowody
Polacy mało wydajni
Według raportu OECD Polska, mimo że goni państwa zachodnie pod względem wydajności pracy, nadal znajduje się w ogonie. Wydajność pracy mierzy się dzieląc wypracowany PKB przez liczbę godzin pracy. Z doświadczeń krajów zachodnich wynika, że wydajność można zwiększać nie tylko poprzez wydłużanie czasu pracy, tak jak często to wygląda w krajach naszego regionu. Według kilku eksperymentów oraz badań, w poprawie wydajności pomagać może na przykład. skrócenie dnia pracy. A zwiększenie wydajności to nie jedyny pozytywny skutek.
Czytaj też: Jesteś po czterdziestce? Pracuj tylko 3 dni w tygodniu
Szwedzki eksperyment
18 miesięcy temu w Goteborgu, drugim co do wielkości mieście Szwecji rozpoczął się niezwykły eksperyment. W domu opieki dla starszych osób 68 pielęgniarek przeszło na 6-godzinny dzień pracy. Naukowcy na bieżąco sprawdzają zdrowie pielęgniarek oraz ich wydajność i porównują do grupy kontrolnej pracującej w pełnym wymiarze - w tym przypadku to 38 godzin. Eksperyment ma zakończyć się 31 grudnia tego roku, ale już teraz opublikowano częściowe wyniki.
Po 1,5 roku pracy w skróconym wymiarze godzin 77 proc. pielęgniarek chwaliło się dobrym zdrowiem. W grupie kontrolnej było to 49 proc. Pielęgniarki pracujące krócej wzięły też trzy razy mniej dni wolnych z powodu chorób. To nie wszystko. Według raportu, były też w stanie wykonać aż 80 proc. więcej czynności w opiece nad mieszkańcami domu starości.
Eksperyment wiąże się też z kosztami. Jak na razie wyniosły one równowartość 1,1 miliona dolarów. W badanym domu opieki Svartedalen, by zapełnić grafik, trzeba było zatrudnić dodatkowe 17 pielęgniarek. Ale jednocześnie zwiększenie zatrudnienia zmniejszyło koszty bezrobocia w regionie o 530 tysięcy dolarów.
Cytowany przez CNN Bengt Lorentzon, jeden z naukowców uczestniczących w eksperymencie zauważa, że eksperyment staje się kwestią polityczną. „Napięcie jest spore. Niektóre partie polityczne są przeciwne, inne chciałyby zwiększyć skalę badania.”
Nie tylko dom starców
Skracania czasu pracy próbowano już wcześniej. W tym samym Goteborgu Toyota wprowadziła krótsze zmiany 13 lat temu i chwaliła się wzrostem zysków i - oczywiście - bardziej zadowoloną załogą. 6-godzinny dzień pracy rok temu wprowadziła też sztokholmska firma Filimundus z branży IT. Według jej prezesa, praca przez 8 godzin nie jest efektywna, trudno przez tak długi czas utrzymać skupienie. Jego zdaniem lepiej jest pracować krócej, ale za to unikając wszystkiego, co może rozpraszać. Ograniczono więc spotkania, a pracownicy nie mogą korzystać z serwisów społecznościowych. Na podobne eksperymenty zaczynają się też decydować pracodawcy na przykład w Wielkiej Brytanii.
Czytaj też: Amazon testuje 30-godzinny tydzień pracy. Polacy też będą tak pracować?
Czas na Polskę?
Na razie w najnowszym zestawieniu OECD Polska pod względem wydajności pracy zajmuje odległe 36. miejsce na 41. badanych krajów. Wydłużając czas pracy trudno będzie nam dogonić czołówkę. Z doświadczeń krajów zachodnich, na przykład Niemiec wynika, że wydajność poprawia inwestowanie nowe technologie i kapitał ludzki. Ale być może skrócenie dnia pracy także nie zaszkodzi.
Wydajność pracy OECD
-
ZUS zobaczył ją na zdjęciu z ferii. Musi oddać cały zasiłek z odsetkami. "Wiedziała, że jej nie wolno"
-
Rok pandemii w Polsce kończymy posępną liczbą. Jakby zniknęły całe Siedlce. Drugie miejsce w UE
-
Właściciele domów będą zgłaszać, czym ogrzewają budynek. Wysokie kary dla tych, którzy tego nie zrobią
-
Lidl i Biedronka wycofują mięso drobiowe. Wykryto w nim salmonellę
-
Kursy walut 05.03. Złoty mocno w dół, funt przekroczył kolejną granicę [Kurs dolara, funta, euro, franka]
- USA. Miasto dało 500 dolarów dochodu podstawowego. Efekt? Wzrost zatrudnienia, mniej osób z depresją
- 14. emerytura. Prezydent Andrzej Duda ma podpisać ustawę w poniedziałek
- 18 GB RAM i wyświetlacz z rekordowym odświeżaniem. Poznajcie Red Magic 6
- Sąd obniżył czynsz za wynajem lokalu o przeszło 6 tys. zł. Powód? Pandemia i lockdown
- Kaczyński i Morawiecki zainicjowali wiercenie pod dnem Świny. Premier zachwycał się "potężnym wiertłem"