Produkcja Modelu 3 już ruszyła, ale na razie idzie zdecydowanie zbyt wolno. Stąd kolejka chętnych klientów zamiast skracać, wydłuża się. Doszło do tego, że handluje się miejscami w kolejce, co z pewnością wzbudza mieszane uczucia u mieszkańców byłego bloku komunistycznego.
Ogłoszenia pojawiają się głównie na Craigslist, amerykańskim portalu z ogłoszeniami drobnymi. Wpisując hasło „Tesla Model 3” z łatwością można znaleźć oferty sprzedaży rezerwacji od osób, które twierdzą, ze złożyły swoje zamówienie bardzo wcześnie, ale muszą z niego zrezygnować z powodów finansowych.
W chwili składania rezerwacji, klienci musieli uiścić depozyt w wysokości 1 tys. dolarów. W tej chwili depozyty sprzedawane są na Craigslist za 2 albo 3 tysiące. Przez jakiś czas można było nawet znaleźć ofertę za 4 tys., ale już zniknęła z serwisu.
Nie jest jasne, czy sprzedane rezerwacje w ogóle będą uznane przez Teslę. Zapytany przez MarketWatch rzecznik odmówił jednoznacznego komentarza. Firma zastrzega sobie prawo do autoryzacji wszelkich transferów, ale które konkretnie będą autoryzowane – tego nie wiadomo. Niewykluczone, że chodzi wyłącznie o bliskich i członków rodziny. W takim przypadku osoby kupujące rezerwację zostały po prostu oszukane.
Rezerwację można anulować, otrzymując zwrot 1000-dolarowego depozytu. Nikt jednak nie zwróci kwoty przelanej na konto sprzedającego.
W trzecim kwartale Tesla wyprodukowała zaledwie 260 sztuk Modelu 3. To zdecydowanie mniej niż 1500 aut, które zakładał plan, ogłoszony w lipcu przez prezesa spółki Elona Muska. W efekcie dostarczono klientom zaledwie 220 sztuk. Tesla tłumaczy, że to efekt „wąskich gardeł”, problemów z aktywacją części podsystemów produkcyjnych w fabryce w Kalifornii, a także Gigafactory w Nevadzie.
– Rozumiemy, co trzeba naprawić i jesteśmy pewni, że w najbliższym czasie zajmiemy się problemami z wąskimi gardłami produkcyjnymi – uspokajała spółka.
ElonMusk zapowiadał, że początkowy okres produkcji Modelu 3 będzie „piekłem”. Według jego planów w sierpniu fabrykę Tesli miało opuścić około 100 tych samochodów, we wrześniu blisko 1500, ale już w grudniu produkcja miała sięgnąć 20 tys. Modeli 3. Na razie to się nie udaje, szef Tesli wierzy jednak, że już za nieco ponad rok jego firma będzie w stanie produkować tygodniowo aż 10 tysięcy sztuk.