Udział najbogatszego centyla populacji w światowym majątku zwiększył się z 42,5 proc. w 2008 do 50,1 proc. (czyli 140 bilionów dolarów) w 2017 r. – wynika z najnowszego raportu Credit Suisse nt. światowego bogactwa.
„Udział górnego 1-proc. zwiększał się już przed kryzysem, a od 2013 r. corocznie sięga nowych szczytów” – czytamy. „Nierówności światowego bogactwa są z pewnością duże i ciągle zwiększają się, również po kryzysie”.
W czasie kryzysu liczba milionerów spadła, a w ostatnich latach ich populacja szybko się odbudowała. Obecnie ich liczba to 0,7 proc. dorosłej populacji świata.
Z drugiej strony, 3,4 miliarda najuboższych dorosłych posiada aktywa nieprzekraczające 10 tys. dol. Łącznie ci ludzie – 70 proc. populacji w wieku produkcyjnym – kontroluje 2,7 proc. majątku świata.
Największa liczba milionerów żyje w Stanach Zjednoczonych. Następne w kolejności są Japonia i Wielka Brytania.
Global Wealth Report 2017 Global Wealth Report 2017
W raporcie Credit Suisse znalazła się jeszcze jedna ciekawostka, która powinna zainteresować Polaków. Zdaniem analityków szwajcarskiego banku wartość majątku Polaków w ciągu ostatniego roku wzrosła procentowo najbardziej spośród wszystkich krajów, bo o 18 proc. Powód? Wzrost cen akcji na giełdzie.
Choć w wartościach absolutnych wyprzedzają nas m.in. Niemcy, Francja, Włochy czy Hiszpania, to żaden europejski kraj nie zanotował wzrostu o 18 proc. W Polsce ten wynik możliwy był głównie dzięki rosnącym cenom akcji.