Przedstawiciele Poczty Polskiej tłumaczą decyzję tym, że niedziela jest czasem dla rodzin – pisze „Rzeczpospolita”. – Nie chcemy zakłócać miru domowego – tak mówi gazecie Jerzy Garycki, dyrektor zarządzający pionem operacji logistycznych Poczty Polskiej i dodaje, że część klientów negatywnie komentowała takie wizyty.
Biuro prasowe firmy odpisało nam, że doręczanie przesyłek przez kurierów w niedziele testowane było w ubiegłym roku i „testy wykazały niewielkie zainteresowanie tego typu usługą”.
Poczta zapewnia jednak, że przygotowała się na wzmożony przedświąteczny ruch. Centrum monitoringu, które koordynuje pracę logistyki, działa całą dobę. Wszyscy kurierzy mają terminale płatnicze, a w dużych miastach od początku grudnia przesyłki dostarczane są także w soboty.
– Zwiększyliśmy zatrudnienie w logistyce w okresie przedświątecznym, mamy dodatkowych pracowników sezonowych w sortowniach, a także dodatkowych kierowców i kurierów – mówi, cytowany w komunikacie Jerzy Garycki. – Kurierzy będą pracowali nawet w sobotę przed Wigilią, aby każdy nasz klient znalazł pod choinką swój prezent. Nie warto czekać z zakupami internetowymi. Prezenty najlepiej zamówić do połowy grudnia – zaleca Jerzy Garycki.
Przed mikołajkami poczta pobiła rekord przesyłek, klienci nadali ich ponad pół miliona.
Ale gorący sezon trwa także w innych firmach kurierskich. Jak pisze „Rzeczpospolita”, większość z nich rezygnuje z pracy w niedziele. Jako nieoficjalny powód gazeta podaje trudności ze znalezieniem pracowników.
+++