- W związku z wejściem w życie nowych przepisów ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele Jeronimo Martins Polska, właściciel sieci sklepów Biedronka, wprowadza zmiany w funkcjonowaniu swoich placówek – poinformował Jeronimo Martins w specjalnym komunikacie. Zmiany polegają na wydłużeniu godzin otwarcia sklepów oraz usprawnieniu obsługi klientów. - Celem tym zmian jest zapewnienie jak największego komfortu zakupowego dla klientów – tłumaczy właściciel Biedronki.
Biedronki czynne co najmniej do 22.00
Najważniejsze zmiany wchodzą w życie już w tym tygodniu.
Jeronimo Martins zapowiada wydłużenie godzin otwarcia sklepów w każdy piątek i sobotę. O godzinę. Dzięki temu będą one czynne przynajmniej do godz. 22.00. - Część sklepów w wybranych lokalizacjach będzie czynna nawet do godz. 23.00 – czytamy w komunikacie firmy.
W sklepach Biedronka w czasie szczytu zakupów w piątki i soboty otwarte mają być wszystkie kasy. Zakres godzinowy tego otwarcia może się różnić w poszczególnych sklepach. Jak jednak zapewnia Jeronimo Martins „gwarancja wszystkich otwartych kas obejmie 5 godzin w każdym z tych dni”.
Sieć zapowiada też zwiększoną częstotliwość dostaw do sklepów w okresie weekendowym. - Tak, by zapewnić pełną dostępność produktów świeżych oraz promocyjnych - tłumaczy.
W ciągu tygodnia w sklepach sieci Biedronka zwiększona ma być liczba promocji. Chodzi o to, by ruch klientów rozłożył się bardziej równomiernie na poszczególne dni.
- Aby sprostać oczekiwaniom zakupowym klientów i obsłużyć spodziewany większy ruch, w piątki i soboty w sklepach należących do sieci będzie pracowało 5 tysięcy osób więcej niż podczas dotychczasowych weekendów – zapowiada też Jeronimo Martins.
"Wszyscy będziemy się uczyli nowej sytuacji"
– Respektując przepisy prawa, na pierwszym miejscu jak zawsze stawiamy oczekiwania naszych klientów. Dlatego podjęliśmy konkretne działania, aby zapewnić pełną dostępność produktów i sprawną obsługę przy kasach, a dzięki temu zadbać o satysfakcję klientów podczas zakupów – mówi cytowany w komunikacie Arkadiusz Mierzwa, kierownik ds. komunikacji korporacyjnej w Jeronimo Martins Polska. - Oczywiście, wszyscy będziemy się uczyli tej nowej sytuacji, dlatego w najbliższych tygodniach bardzo dokładnie będziemy analizować zachowania naszych klientów i – jeśli zajdzie taka potrzeba – wprowadzać kolejne zmiany - dodaje.
Biedronka przygotowała też specjalną kampanię informacyjną dla klientów.
Kiedy nie zrobimy zakupów?
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele weszła w życie 1 marca. Początkowo sklepy będą otwarte w dwie niedziele w miesiącu. Z czasem zakaz handlu obejmie jednak niemal wszystkie niedziele.
W marcu zakaz handlu obejmie dwie niedziele. Sklepy mają być zamknięte 11 i 18 marca.
W kwietniu zakupów nie zrobimy w okresie Świąt Wielkanocnych, czyli 1 i 2 dnia tego miesiąca. Sklepy będą też zamknięte w niedziele 8, 15 i 22 kwietnia.
Niedziele z zakazem handlu gazeta.pl
Kłopoty będą miały zwłaszcza centra handlowe
Firma doradcza PwC wieszczy, związane z ograniczeniem handlu w niedzielę, problemy centrów handlowych.
- Około 30 proc. umów najmu w centrach handlowych może być renegocjowana w najbliższym czasie w związku z wejściem w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele i święta – przekonują eksperci PwC.
Tłumaczą, że ograniczenie godzin pracy oznaczać będzie spadek obrotów sklepów. Ich zdaniem, spodziewane wyższe obroty w piątki i soboty, nie zrekompensują tych ubytków. Sklepy będą się więc domagały niższych cen najmu. Uderzy to w centra handlowe.
- Na zakazie stracą też wynajmujący, którzy pobierają czynsz od obrotu. Im niższy obrót najemcy, tym niższy czynsz wynajmującego, a koszty utrzymania centrum handlowego się nie zmienią – przekonywała kilka dni temu Katarzyna Barańska, radca prawny w kancelarii PwC Legal. - Ustawa uderzy przede wszystkim w małe centra handlowe, które nie zrekompensują sobie strat w niedzielnym handlu, np. punktami rozrywki czy punktami gastronomicznymi - dodała.
