Awaria YouTube'a. Należący do Google'a serwis nie działał przez kilka godzin

YouTube nie działał przez kilka godzin w nocy z wtorku na środę - informuje "Guardian". Problemy dotyczył nie tylko głównego serwisu, ale także YouTube TV i YouTube Music.

Problemy z serwisem YouTube trwały przez około dwie godziny w nocy z wtorku na środę. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się około godziny 3:30 w nocy czasu polskiego.

Awaria YouTube trwała przez dwie godziny

Użytkownicy YouTube'a zgłaszali że po wejściu na stronę główną serwisu wyskakiwał błąd i wiadomość, że "coś poszło nie tak": "Sorry, something went wrong. A team of highly trained monkeys has been dispatched to deal with this situation".

Po polsku komunikat brzmiał: "Przepraszamy, coś poszło nie tak. Zespół świetnie wyszkolonych małp został wysłany, aby poradzić sobie z tą sytuacją".

Część użytkowników zgłaszała, że gdy już udało im się dostać na stronę główną serwisu, nie wyświetlała ona żadnych filmów.

Zespół YouTube'a odniósł się do awarii na Twitterze. "Dziękujemy za wasze zgłoszenia dotyczące problemów w serwisach YouTube, YouTube TV i YouTube Music. Pracujemy nad rozwiązaniem problemu. Odezwiemy się, gdy zostanie naprawiony. Przepraszamy za wszelkie niedogodności" - czytamy we wpisie.

Więcej o: