W maju zabraknie papierosów? Każda paczka ma być rejestrowana w systemie, który nie istnieje

W maju ma zacząć działać system rejestrujący losy każdej paczki papierosów. Musi się w nim zarejestrować 100 tys. podmiotów. Systemu wciąż jednak nie ma, bo ustawa utknęła w Senacie. Czy w sklepach zabraknie papierosów? Eksperci są zaniepokojeni, ministerstwo uspokaja.
Zobacz wideo

Od 20 maja każda paczka papierosów opuszczająca fabrykę będzie musiała być zarejestrowana w specjalnym systemie śledzącym. Ma to ukrócić handel podrobionymi produktami tytoniowymi.

System musi działać, ustawy nie ma

Ustawa, która ma regulować działanie systemu zwanego potocznie "track and trace", utknęła jednak w Senacie. Na nieco ponad dwa miesiące przed wejściem w życie przepisów nie ma więc kluczowego systemu. Jak informuje "Rzeczpospolita", zarejestrować w nim będzie musiało się 100 tys. podmiotów - producentów, fabryk, hurtowni oraz - co najważniejsze z punktu widzenia konsumenta - sklepów.

Branża pełna obaw

Eksperci są zaniepokojeni opóźnieniem. Zwracają uwagę na to, że system, który musi współpracować z unijną siecią, trzeba przetestować, przeszkolić pracowników, wdrożyć konkretne rozwiązania. 

Jeżeli ustawa nie zostanie przyjęta jak najszybciej, nierealne będzie wprowadzenie systemu 'Track and Trace' przez podmioty z branży tytoniowej i handlu.

- mówi Grażyna Sokołowska z zarządu Imperial Tobacco Polska w rozmowie z "Rz".

Resort zdrowia uspokaja twierdząc, że ryzyko opóźnienia systemu nie istnieje. O ile prace nad ustawą nie zwolnią, konsumenci mają szansę nie odczuć żadnych problemów, ale tylko dzięki zapasom hurtowni i sklepów. 

Opóźnienie działania systemu może jednak uderzyć w eksporterów. Bez specjalnego kodu żadna paczka nie będzie bowiem mogła opuścić fabryki. Tymczasem 80 proc. papierosów produkowanych w Polsce trafia na rynki unijne. Jak podaje GUS, eksport tego typu produktów do Niemiec zwiększył się w zeszłym roku o 80 proc. W 2017 roku wysłaliśmy do naszego zachodniego sąsiada 1,5 mld paczek papierosów, dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Wartość tego eksportu przekracza pół miliarda złotych. 

Nielegalne papierosy zmorą Unii

Według Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego na świecie sprzedawanych jest nielegalnie 480 miliardów papierosów rocznie. Przynosi to uszczuplenie podatków szacowane na 35 miliardów dolarów (ok. 130 mld zł). W Unii Europejskiej do nielegalnego obrotu trafia 47 mld papierosów rocznie - szacuje się, że to średnio 9 proc. rynku papierosów. 

Czytaj też: Polacy nie czekają w kolejkach. Sami wykładają 40 mld zł rocznie na zdrowie. 70 proc. na badania

W Polsce ta wartość jest wyższa - wynosi aż 20 proc. Nasz kraj zajmuje bowiem niechlubne drugie miejsce na liście krajów, do którego trafiają najwięcej podrabianych lub przemycanych papierosów. EKE-S szacuje ich liczbę na 6,16 mld. Problem jest większy tylko we Francji - tam liczba nielegalnych papierosów wynosi ponad 8 mld szt. Dane dotyczą roku 2016. 

Zobacz wideo
Więcej o: