Nasza determinacja do walki się zwiększyła. To będzie nasz najlepszy czas
- mówił w wywiadzie z CCTV prezes Huawei Ren Zhengfei.
Prezes Huawei przekonywał w rozmowie, że amerykańskie sankcje skierowane bezpośrednio w jego firmę, a także w całą chińską gospodarkę, to najlepsze, co mogło Huawei spotkać. - Zwycięstwo będzie nasze - zapewniał w rozmowie Ren Zhengfei.
Prezes Huawei podkreślał ponadto edukację jako istotny element narodowej gospodarki oraz najważniejszym ze sposobów przeciwdziałania ubóstwu. Wspomniał także o sztucznej inteligencji.
Dbam o edukację, bo nie chodzi tylko o Huawei, ale o nasz kraj. Jeśli nie będziemy zwracać uwagi na edukację, w rzeczywistości powrócimy do ubóstwa. Ponieważ to społeczeństwo w końcu przejdzie do sztucznej inteligencji. (...) Dlatego jakość kulturowa naszych ludzi musi ulec poprawie
- podsumował Ren Zhengfei.
Donald Trump postanowił zablokować firmę, określając Huawei jako “coś bardzo niebezpiecznego”. Tzw. "Trump Ban" dał się Huawei we znaki. Z powodu zakazu, relacje biznesowe z firmą musi zerwać wiele amerykańskich firm, m.in. Google, który odpowiada za dostarczanie systemu Android dla smartfonów Huawei, a także tacy giganci, jak Intel (dostarcza procesory do laptopów) czy Qualcomm (dostarcza chipy do najtańszych smartfonów marki). Kilka dni temu do firm, które zawiesiły współpracę z Huawei dołączyła brytyjska ARM, projektująca układy scalone dla smartfonów, m.in. Huawei.
Wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami przybrała na sile na początku maja. Po 10 miesiącach od jej rozpoczęcia Donald Trump spełnił wcześniejsze groźby i podniósł cła na towary warte 200 mld dol. z 10 do 25 proc. Chiny zainicjowały działania odwetowe. W rezultacie już prawie połowa chińskiego eksportu do Stanów Zjednoczonych oraz niemal cały amerykański eksport do Chin są obłożone cłami.
Jednocześnie trwają trudne negocjacje między USA i Chinami. Możliwe, że rozwiązaniem, które wstrzyma dalszą eskalację konfliktu będzie nowa umowa handlowa na linii Waszyngton-Pekin.