Pierwszy z kilku zaplanowanych przetargów dotyczy zaprojektowania i budowy prawie 13-kilometrowego fragmentu S7 pomiędzy węzłami Siedlin (pod Płońskiem) i Załuski. GDDKiA zapewnia, że postępowanie mające wyłonić wykonawcę zostanie wszczęte w najbliższych dniach.
Firma, która zostanie wyłoniona w przetargu będzie miała za zadanie przygotowanie projektu budowlanego, uzyskanie niezbędnych decyzji, a następnie budowę blisko 13 km drogi ekspresowej S7 o przekroju dwujezdniowym z trzema pasami ruchu, która ma powstać w miejscu obecnej DK7. Planowane jest wybudowanie dwóch węzłów drogowych: Poczernin i Przyborowice.
S7 do poszerzenia na odcinki Czosnów-Płońsk GDDKiA
GDDKiA tym razem woli dmuchać na zimne w kwestii utrudnień, jakie mogą wystąpić podczas prac drogowych przy ekspresówce S7 Płońsk-Czosnów. Aby zminimalizować problemy w ruchu, Generalna Dyrekcja stawia potencjalnym wykonawcom wymóg, aby prace rozpoczęły się od wybudowania lokalnej drogi, która umożliwi ruch pojazdów w trakcie prac nad poszerzeniem S7.
Podczas robót kierowcy będą mieli do dyspozycji po dwa pasy ruchu w każdym kierunku (dla odcinka I i II). W przypadku odcinka III dopuszczone będzie miejscowo zastosowanie trzech pasów w systemie o zmiennych kierunkach w dostosowaniu do natężeń ruchu
- podała GDDKiA.
Zarząd dróg i autostrad postanowił też przy okazji projektu poszerzenia na wybranym odcinku S7 wprowadzić pewną zmianę. Pozwoli firmom biorącym udział w przetargu wybrać rodzaj nawierzchni - betonową lub bitumiczną - co w rozumieniu GDDKiA powinno zwiększyć konkurencyjność ofert przetargowych. Pozwoli to także na wybór nawierzchni, w której dana firma się specjalizuje, co być może zminimalizuje ryzyko fuszerki.
Postępowanie zostało ogłoszone w trybie przetargu nieograniczonego. Termin składania ofert mija 10 września 2019 r. Jeśli obejdzie się bez odwołań, planowane podpisanie umowy z wykonawcą przewidziano na luty 2020 r.
Jak podaje GDDKiA, kierowcy mają już do dyspozycji 200-kilometrowy odcinek od węzła Gdańsk Południe do węzła Napierki na granicy z województwem mazowieckim. W realizacji są odcinki Napierki-Mława, Mława-Strzegowo, Strzegowo-Pieńki oraz Pieńki-Płońsk. Wszystkie te inwestycje mają zakończyć się w 2021 r. Poszerzenie i podwyższenie standardu trasy S7 z Czosnowa do Płońska uzupełni całość inwestycji, która ma połączyć południe z północą - od Rabki Zdrój do Gdańska.
S7 od Rabki Zdrój do Gdańska GDDKiA
Trwa budowa nowego wylotu z Warszawy na południe, od węzła Lotnisko do początku obwodnicy Grójca. Fragment o łącznej długości ok. 29,3 km podzielono na trzy odcinki.
Powtarzamy przetarg na dokończenie odcinka od węzła Lotnisko do Lesznowoli po wykonawcy, z którym rozwiązaliśmy umowę. Na kolejnym odcinku (węzeł Lesznowola-węzeł Tarczyn Północ) toczy się procedura uzyskania decyzji ZRID, a na ostatnim, od węzła Tarczyn Północ do początku obwodnicy Grójca, trwają już prace budowlane
- potwierdza GDDKiA.
Jeżeli inwestycji nie skomplikują warunki pogodowe, kierowcy jeszcze w tym roku powinni pojechać dwujezdniową drogą z Grójca do granicy woj. wielkopolskiego, choć dotyczy to 8-kilometrowego fragmentu trasy z racji zaplanowanej do połowy 2020 r. budowy obwodnicy Skarżyska Kamiennej.
Dalej, 23-kilometrowy odcinek drogi od granicy woj. wielkopolskiego do Szczepanowic jest nadal w przygotowaniu. W 2022 r. kierowcy powinni pojechać dwoma kolejnymi odcinkami od Szczepanowic - do węzła Widoma (14 km) oraz węzła Nowa Huta (18,3 km).
Jeszcze w tym roku skorzystamy z dwóch odcinków S7 pomiędzy Lubniem i Rabką Zdrój (Lubien-Naprawa i Skomielna Biała-Rabka, łącznie ponad 21 km), a tunelem pod górą Luboń Mały pojedziemy w 2021 r.
- zapowiada GDDKiA.
O ile umowy wykonawcze nie zostaną zerwane, z Rabki Zdrój przez Warszawę do Gdańska będziemy mogli pojechać z końcem 2023 r., gdy zakończy się budowa trasy S7 na odcinku od granicy woj. małopolskiego do Szczepanowic.