Bank podbił "ostateczną ofertę". Daje już 1000 zł, żeby tylko klienci od niego odeszli

DNB Bank Polska oferuje już nawet 1000 zł, byle tylko "wyprosić" od siebie klientów indywidualnych. Bank zmienia strategię, w której nie mieści się już ich obsługa.

Jeszcze pod koniec lipca pisaliśmy, że DNB Bank Polska oferuje nawet 800 zł, żeby tylko klienci zrezygnowali z prowadzonych przez tę instytucję produktów bankowych (kont osobistych i oszczędnościowych, kart debetowych i kredytowych) i ubezpieczeń (nieruchomości, na życie, od niezdolności do pracy). Teraz to już nieaktualne. Stawka została podbita, a na klientów czeka nawet 1000 zł. Wszystko pomimo tego, że już poprzednią ofertę bank nazywał "ostateczną".

. .

To nie pierwszy raz, kiedy DNB Bank Polska dorzuca kolejne setki złotych do puli. Klientów próbuje "wyprosić" od siebie już od początku roku,początkowo oferował im jednak maksymalnie 300 zł.

Dlaczego DNB Bank Polska tak usilnie stara się pozbyć klientów? Bo zmienia strategię działania. Teraz planuje być "specjalistycznym bankiem korporacyjnym obsługującym największe firmy z wybranych sektorów gospodarki". Jeśli chodzi o klientów indywidualnych, to zostaną mu tylko spłacane przez klientów kredyty hipoteczne.

Teraz już na pewno ostateczna oferta?

Aby skorzystać z nowej oferty DNB Banku, dyspozycje rezygnacji ze produktów należy przesłać do banku do dnia 29 sierpnia br.

Jednocześnie bank informuje, że jest to już ostateczny termin na rezygnację z produktów. Osobom, które tego nie zrobią, bank prześle wypowiedzenie umowy kompleksowej rachunków oraz umowy o kartę kredytową ze skutkiem na 31 października br.

Pod koniec lipca DNB Bank informował nas, że z dotychczasowych ofert "pożegnalnych" skorzystało ponad 70 proc. z ok. 9,5 tys. klientów. To oznacza, że wówczas nadal produktów nie zamknęło jeszcze ok. 2,5 tys. osób. Konta, karty kredytowe czy ubezpieczenia, których bank próbuje się teraz "pozbyć", to w zdecydowanej większości produkty otwarte klientom wraz z kredytem mieszkaniowym. Zresztą na powiązanie np. ubezpieczenia nieruchomości z kredytem wskazuje fakt, że klienci rezygnują z polisy, aby otrzymać 200 zł, muszą przedstawić bankowi nowe ubezpieczenie (i liczyć na jego zaakceptowanie).