A więc przypomnijmy, że w tym roku sklepy otwarte są zawsze w ostatnią niedzielę miesiąca. 25 sierpnia jest taką właśnie niedzielą. Spokojnie będziemy mogli się udać do Lidla, Biedronki, Auchan czy Ikea i zrobić większe zakupy. Otwarte będą też galerie handlowe, a w nich np. sklepy odzieżowe czy obuwnicze.
Z tydzień mamy za to niedzielę niehandlową, więc możliwości zakupowe będą mocno ograniczone. Kupować będziemy wtedy mogli w zasadzie jedynie w małych sklepach osiedlowych, w których za ladą stanie sam właściciel oraz w niektórych placówkach handlowych np. sieci Żabka - takich, które są jednocześnie placówkami pocztowymi.
Od 2020 roku niedziel handlowych będzie jeszcze mniej niż obecnie. Wielkie sklepy będą mogły być czynne jedynie w określone przez ustawę 7 niedziel w roku.
Czytaj więcej: Członek zarządu Eurocash: Zakaz handlu w niedziele korzystny dla małych sklepów
Niedziele handlowe i ustawa o ograniczeniach w handlu. Kto chciał zmian
Projekt obywatelski Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni wniosła do Sejmu Solidarność. Motywy? Jak napisano w uzasadnieniu do wniosku. M.in. chodzi o to, że:
W badaniach własnych, które przeprowadził pomysłodawca projektu Krajowy Sekretariat Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” w grupie prawie 1000 osób zatrudnionych w sklepach wielkopowierzchniowych otrzymano wyniki jednoznacznie wskazujące na potrzebę posiada przez pracowników wolnej niedzieli. Wyłącznie 2 procent pracowników uznało, że korzystnym rozwiązaniem byłaby wypłata dodatkowego wynagrodzenia za pracę w te dni.
.
