Inflacja jak miesiąc temu, a ceny żywności nadal galopują. Eksperci: Do końca roku nie będzie lepiej

Inflacja w sierpniu wyniosła tyle co w lipcu - 2,9 proc - wynika z danych GUS. Urząd zbadał co potaniało i podrożało zarówno w porównaniu z poprzednim miesiącem, jak i rokiem. Niestety w ujęciu rocznym ceny żywności wyraźnie rosną.

Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował, że inflacja konsumencka wyniosła w sierpniu 2,9 proc  w ujęciu rocznym. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych nie zmieniły się, podał też GUS. 

Ceny żywności i niesłabnąca presja w kategoriach bazowych powinna utrzymać inflację w okolicy 3 proc. do końca roku. W pierwszym kwartale przyszłego roku powinna ona sięgnąć 3,7-3,8 proc.

- podsumowują w swojej analizie eksperci mBank Research, podkreślając, że później inflacja powinna opadać. 

>>> Dlaczego ceny żywności mają takie znaczenie dla Polaków? Bo wydają na nią 1/4 dochodów

Zobacz wideo

Inflacja utrzymała poziom, ceny żywności drgnęły w dół

Z danych GUS wynika, że ceny żywności w sierpniu, w porównaniu z cenami w lipcu, nieznacznie się zmniejszyły. Warto podkreślić, że delikatny spadek dotyczy wyłącznie porównania następujących po sobie miesięcy. "W sierpniu br. w porównaniu z poprzednim miesiącem największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 0,2 proc.), transportu (o 0,5 proc.), restauracji i hoteli (o 0,5 proc. ) oraz łączności (o 0,8 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio po 0,05 pkt proc. i po 0,03 pkt proc. Niższe ceny w zakresie żywności (o 0,3 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 1,5 proc.) obniżyły ten wskaźnik po 0,07 pkt proc." - czytamy w komunikacie. 

Dane GUS i w tym wypadku skomentowali eksperci mBank Research. Ich zdaniem spadek cen żywności o 0,3 proc. miesiąc do miesiąca "jest wynikiem wysokim jak na ten miesiąc."

Ceny żywności wyraźnie w górę

GUS nie ma wątpliwości, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy żywność wyraźnie podrożała - jej cena wzrosła o 7,8 proc. Wzrosty widoczne są też w zakresie mieszkania (o 1,6 proc.), restauracji i hoteli (o 4,7 proc.), rekreacji i kultury (o 2,8 proc.) oraz zdrowia (o 3,6 proc.) podwyższyły wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych odpowiednio o: 1,73 pkt proc., 0,39 pkt proc., 0,29 pkt proc. oraz po 0,18 pkt proc.

Czytaj też: PiS zauważył drożyznę, ale nic nie może zrobić. Karczewski: nie jesteśmy w stanie wpływać na ceny pietruszki

Niższe ceny dotyczą z kolei odzieży i obuwia (spadek o 1,4 proc.), w zakresie łączności (0,7 proc. mniej) oraz transportu (o 0,2 proc.) obniżyły ten wskaźnik odpowiednio o: 0,07 pkt proc., 0,03 pkt proc. i 0,02 pkt proc. - podał GUS w komunikacie. 

Zdaniem ekspertów mBanku "wysokie dynamiki cen żywności utrzymają się do końca roku. W nośnikach
energii i paliwach do środków transportu istotniejsze zmiany mogą nastąpić na przełomie roku."

Więcej o: