Biuro podróży Neckermann Polska powołało sztab kryzysowy - twierdzi RMF FM. Powodem ma być bankructwo właściciela spółki - biura podróży Thomas Cook.
Za granicą jest teraz około 2 tys. turystów Neckermanna. Jak ustalił reporter RMF FM, na razie klienci nie mają żadnych kłopotów. Rano wyleciała kolejna grupa turystów na Rodos. Opłacone są też samoloty dla kolejnych grup
- podaje stacja.
Jak już informowaliśmy, Thomas Cook to najstarsze a jednocześnie jedno z największych biur podróży na świecie w niedzielę w nocy firma ogłosiło upadłość. Od kilku dni walczyło o pomoc finansową i przetrwanie, niestety bez skutku.
>>> Co dzieje się na pokładzie samolotu podczas lotu? Stewardessa zdradza wiele sekretów
Do naszej redakcji dotarło oświadczenie Neckermann Polska. Maciej Nykiel, prezes zarządu, pisze w nim, że "wszystkie biura Neckermann w całej Polsce są dzisiaj otwarte i normalnie funkcjonują".
"W związku z ogłoszoną w dniu dzisiejszym upadłością brytyjskiej Spółki Thomas Cook PLC oraz licznymi pojawiającymi się w mediach informacjami i spekulacjami informuję, że:
1. Neckermann Polska Biuro Podróży Spółka z o.o., jako odrębna Spółka polskiego prawa handlowego, prowadzi dalej normalną, codzienną, operacyjną działalność.
2. Wszyscy polscy Klienci Neckermanna, zarówno ci którzy obecnie przebywają za granicą, jak i ci, którzy jeszcze nie wyjechali na swoje wakacje, będą realizowali swoje wyjazdy wakacyjne zgodnie z planem.
3. Nasza polska Spółka znajduje się w stabilnej kondycji finansowej i realizuje na bieżąco wszystkie swoje zobowiązania, wszystkie bieżące rachunki i faktury są zapłacone".
Osoby chcące uzyskać dodatkowe informacje mogą korzystać z infolinii 22 212 05 00.
Ewa Kubaczyk, rzecznik Polskiej Izby Turystyki w rozmowie z Next Gazeta.pl potwierdziła, że temat jest jej znany, zapowiedziała komentarz do sytuacji.
Na skutek ogłoszonego bankructwa wstrzymano wszystkie loty realizowane na zlecenie biura Thomas Cook. Te samoloty, które znajdowały się w powietrzu, kontynuowały lot do swoich docelowych portów.
Czytaj też: Najgorzej oceniane linie lotnicze. Na liście największy przewoźnik działający w Polsce
Upadek biura oznacza konieczność ściągnięcia lub zorganizowania innego rodzaju transportu dla przynajmniej 600 tysięcy osób. Wśród nich jest 150 tysięcy Brytyjczyków. Rząd w Londynie zapowiedział, że nie pozostawi ich samym sobie. Operacja sprowadzania osób zaczyna się w poniedziałek. To może być największa akcja repatriacji w historii w czasie pokoju.
Mazowiecki Urząd Marszałkowski poinformował IAR, że Polacy, przebywający na wakacjach z biurem podróży Neckermann Polska, które kapitałowo związane jest z upadłym biurem Thomas Cook, mają opłacony powrót do domu.
Rzecznik prasowy Marta Milewska powiedziała, że urząd jest w kontakcie z biurem Neckermann Polska, a sytuacja polskich turystów jest monitorowana.
"Na razie biuro uspokaja, że ich sytuacja finansowa jest stabilna i że nie zamierzają składać wniosku o upadłość. Biuro posiada gwarancję ubezpieczeniową opiewającą na 25 mln złotych, a dodatkowym zabezpieczeniem dla turystów jest turystyczny fundusz gwarancyjny" - wyjaśniła.
Z ustaleń urzędu marszałkowskiego wynika, że obecnie poza granicami kraju przebywa dwa tysiące klientów biura Neckermann Polska.
Urząd Marszałkowski powołał specjalny zespół kryzysowy. Wszelkie pytania należy kierować do Urzędu, dzwoniąc pod numery: (22) 59 79 543 oraz (22) 59 79 541.