Rozmowy pomiędzy związkowcami a największą spółką górniczą w kraju odbyły się w siedzibie PGG w Katowicach. Głównymi postulatami górników były 12-procentowa podwyżka płac oraz liczne dodatki. Dialog miał intensywny przebieg, gdyż związkowcy okupowali budynek firmy. Początkowo PGG nie chciało się zgodzić na ich żądania. Jednak, jak informuje śląsko-dąbrowski oddział Solidarności, obie strony doszły do wstępnego porozumienia.
Górnicy otrzymają "czternastki". Reszta postulatów wciąż będzie negocjowana
Na razie górnicy wywalczyli korzystniejsze zasady naliczania nagrody rocznej, czyli tzw "czternastki". Porozumienie w tej kwestii pozwoliło przede wszystkim na to, żeby dalsze negocjacje odbywały się w spokojniejszej atmosferze z udziałem mediatora. Przewodniczący górniczej Solidarności, Bogusław Hutek zapowiedział, że odbędą się one już w przyszłym tygodniu.
Według nowych zasad, nagroda roczna obliczana będzie na podstawie dniówek wraz z dopłatami w wysokości od 18 do 32 zł w zależności od indywidualnych porozumień. Dzięki temu w lutym 2020 r. na kontach górników pracujących w PGG pojawi się "czternastka" o kilkaset złotych wyższa.
Zarząd chciał podpisać protokół rozbieżności już pierwszego dnia. Gdybyśmy się na to zgodzili, dzisiaj nie mielibyśmy nic. Dzięki determinacji ludzi, którzy tutaj cały czas przebywali, mamy jedną sprawę załatwioną
- powiedział Bogusław Hutek.
Górnicy z postulatami, które będą kosztować PGG setki milionów złotych
Spór pomiędzy związkowcami a Polską Grupą Górniczą rozpoczął się 20 listopada br., kiedy to związki wystosowały postulat ws. podwyżek oraz włączenia tzw. dodatków do naliczania nagrody rocznej. Przez długi czas PGG nie godziła się na żądania górników, gdyż koszt ich realizacji wyniósłby 610 mln zł rocznie. Grupa podkreślała także, że w ostatnich dwóch latach zdecydowała się przeznaczyć na wynagrodzenia górników kwotę przekraczającą założenia.
Przełamanie impasu i zgoda na pewne żądania górnika nie oznacza końca sporu pomiędzy obiema stronami. Jak wynika z ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych podpisanie protokołu rozbieżności kończy etap rokowań. Dalsze negocjacje odbywać się będą przy udziale mediatora zewnętrznego.
