Kłótnia o emerytury w "Studiu Biznes". "Dość neoliberalnych mitów!". "Na jakich umowach zatrudnia pani asystentów?"

Magdalena Biejat - posłanka Lewicy oraz Paulina Hennig-Kloska - z Koalicji Obywatelskiej, gościły w programie "Studio Biznes", który poświęcony był m.in. temu, jak w powinien wyglądać system emerytalny. Posłanki spierały się m.in. o emerytury stażowe, które najprawdopodobniej obieca Polakom walczący o reelekcję prezydent Andrzej Duda. Zobacz fragment programu.

Prezydent Andrzej Duda, ubiegający się o reelekcję, ma rozważać pomysł tzw. emerytur stażowych. Wypłata świadczenia przez ZUS następowałaby nie po osiągnięciu wskazanego przepisami wieku, a przepracowaniu określonej liczby lat. Kobiety uzyskiwałyby prawa emerytalne po 35, a mężczyźni po 40 latach.

Magdalena Biejat i Paulina Hennig-Kloska nie mogły dojść do porozumienia na temat tego, jak ocenić pomysł prezydenta Dudy, którego inicjatorem są związki zawodowe. Posłanka Lewicy stwierdziła, że na temat świadczeń wypłacanych w Polsce panują neoliberalne mity. Przedstawicielka Koalicji Obywatelskiej nie pozostawała dłużna dopytując o rodzaj umów na jakich posłanka Lewicy zatrudnia asystentów.

Studio Biznes to program, który można oglądać na żywo na Gazeta.pl w każdą środę o godzinie 12:00.

Czytaj też: Inflacja. Drogo to dopiero będzie. Rosnące ceny pomogą przy okazji ministrowi finansów pompować dochody z VAT

Więcej o: