Emilewicz: Na koniec roku liczba bezrobotnych może wynieść 1,5 mln osób, stopa bezrobocia nawet 10 proc.

W poranku "Siódma 9" minister rozwoju Jadwiga Emilewicz wypowiedziała się m.in. na temat prognoz dotyczących bezrobocia. - Liczba bezrobotnych na koniec roku może wzrosnąć do 1,5 mln osób, stopa bezrobocia nawet 9-10 proc. - powiedziała wicepremier.

Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz wypowiedziała się na temat sytuacji gospodarczej Polski w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w poranku "Siódma 9". Wicepremier skupiła się przede wszystkim na bezrobociu oraz prognozach dotyczących PKB. 

Jadwiga Emilewicz: Stopa bezrobocia wyniesie 9-10 proc.

Wicepremier stwierdziła, że napływ bezrobotnych wyniósł pod koniec kwietnia ok. 30 tys. osób, co oznacza, że łączna liczba bezrobotnych może przekroczyć 950 tys. osób. Szczegółowe dane w tym temacie będą znane na początku maja, ale, jak zauważyła Jadwiga Emilewicz, jeśli wyżej podane liczby się potwierdzą, to w tym roku liczba bezrobotnych będzie niższa niż w kwietniu rok temu. Minister rozwoju przedstawiła również swoją opinię dotyczącą stopy bezrobocia w szerszej perspektywie. 

Jeśli mówimy o bezrobociu, to takie szacunki, o których my mówimy, to że liczba bezrobotnych na koniec roku może wzrosnąć do 1,5 mln osób, stopa bezrobocia nawet 9-10 proc.

- powiedziała, dodając, że w przyszłości niezbędne może być podwyższenie zasiłku dla bezrobotnych, który jest niski z powodu dobrego okresu dla pracowników. 

Minister rozwoju: Są takie sektory gospodarki, które nie spowalniają

Wicepremier zwróciła uwagę, że są sektory gospodarki, które nie spowalniają. Za przykład podała budownictwo. Dane GUS z wczoraj pokazały nam, że marzec zakończył się wzrostem w tym sektorze, więc aby nie odczuwać tam jakichkolwiek turbulencji, zmieniamy pewne reguły w prawie zamówień publicznych, aby wykonawcy robót mogli łatwiej, swobodniej renegocjować umowy z zamawiającymi - zapowiedziała. 

Wypowiadając się na temat PKB Polski, ministra nie udzieliła jednoznacznej odpowiedzi. Przedstawiła natomiast rozbieżne prognozy analityków - od 1,9-procentowego wzrostu po blisko 5-procentowe spadki. 

Więcej o: