Przed miesiącem S&P Global Ratings oceniło, że w 2020 roku polski PKB spadnie o 2 proc., by w 2021 roku odbić się o 4,8 proc. Przewidziano również wzrosty na kolejne dwa lata, odpowiednio o 2,7 i 2,5 proc. Prognozy te jednak są już nieaktualne, a nowe przewidywania na ten rok S&P są niestety gorsze. Nie wpłynęło to jednak na przyznany Polsce przez agencję rating, zarówno miesiąc temu, jak i w maju.
Agencja S&P zrewidowała swoje prognozy dotyczące PKB Polski na 2020 rok. Spadek PKB ma być dwukrotnie większy, niż przewidywały szacunki sprzed miesiąca i wyniesie 4 proc. Nieznacznie, ale na lepsze zmieniła się natomiast prognoza na rok 2021, kiedy to nasz produkt krajowy brutto ma wzrosnąć o około 5 proc. Bez zmian pozostają prognozy na 2022 rok. Niestety agencja S&P nie podała uzasadnienia swoich prognoz, informuje Forsal.
Nowe szacunki nie zmieniają długoterminowego ratingu kredytowego zadłużenia dla Polski w walucie obcej, na poziomie A- (to siódma ocena - licząć od najwyższej - z dwudziestu dwóch). Tę ocenę uzyskaliśmy w październiku 2018 roku, po niemal trzyletniej przerwie, gdy w styczniu 2016 roku obniżono nasz rating. Analitycy szacują, że obecnie jest on stabilny i nie powinien się zmienić w najbliższym czasie.
***
W Gazeta.pl chcemy być dla Was pierwszym źródłem sprawdzonych informacji, ale też wsparciem i inspiracją w tych trudnych czasach. PRZECZYTAJ NASZĄ DEKLARACJĘ i weź udział w badaniu >>