"Rzeczpospolita" opublikowała zestawienie dziesięciu największych inwestorów na GPW. Z danych podanych przez dziennik wynika, że posiadają oni akcje warte 42 mld złotych. Paradoksalnie pierwsze miesiące tego roku były dla nich udane, gdyż jeszcze na początku 2020 roku mieli w posiadaniu prawie 10 mld zł mniej.
Niemałą niespodzianką jest fakt, że na pierwszym miejscu w zestawieniu znalazł się Tomasz Biernacki. Majątek giełdowy współwłaściciela Dino wyceniany jest na 11 mld złotych, natomiast kapitalizacja Dino wynosi 22 mld zł. Co ciekawe, na początku roku Biernacki tracił blisko 2,6 mld zł do ówczesnego lidera Zygmunta Solorza-Żaka (drugie miejsce, 10 mld zł), ale dzięki niesamowitemu skokowi Dino na GPW w ostatnich miesiącach udało mu się zniwelować straty.
Na trzecim, czwartym i piątym miejscu znaleźli się Marcin Iwiński, Michał Kiciński oraz Piotr Nielubowicz, a więc osoby związane z CD Projektem. Kapitalizacja ich wspólnej spółki wynosi już 39 mld zł.
Sieć supermarketów Dino notuje ostatnio bardzo dobre miesiące. Nie zatrzymała jej pandemia koronawirusa, czego dowodem były wyniki z II kwartału 2020 roku. Sukcesy spółki znajdują również odzwierciedlenie na GPW. W sierpniu informowaliśmy o tym, że spółka pod względem wartości wyprzedziła koncern naftowy PKN Orlen. W 2017 roku warta była zaledwie 4 mld zł. Akcje sieci sklepów Dino od 21 września są notowane w prestiżowym indeksie STOXX Europe 600.