Po raz kolejny w tym roku wizerunek marki Biedronka został wykorzystany w celu wyłudzenia danych. Podobnie jak miało to miejsce w maju bieżącego roku, oszuści oferowali bony w wysokości 500 zł, w rzeczywistości kradnąc dane osobowe.
Jak opisuje serwis dobreprogramy.pl, oszuści podszywali się pod znaną sieć za pomocą fanpage'a o nazwie Biedronka-Polska. Dla uwiarygodnienia całość była opatrzona logiem sieci oraz zdjęciami ze sklepów. Strona posiadała jednak zaledwie kilkanaście polubień
W jednym z postów można było przeczytać, że z okazji 25-lecia funkcjonowania sieci na rynku można otrzymać kartę podarunkowa. Na końcu znajdował się specjalny link, który przekierowywał do ankiety. Wypełnienie jej było rzecz jasna warunkiem otrzymania bonu. Nieświadome ofiary wypełniały ją, a później trafiały na stronę, na której należało podać dane osobowe oraz wyrazić zgodę na ich przetwarzanie.
W odpowiedzi na zapytanie serwisu, który naświetlił całą sprawę Biedronka wystosowała komunikat o następującej treści: "Dziękujemy za sygnał. Profil został zgłoszony do administratorów Facebooka. Informujemy też, że oficjalnym profilem sieci Biedronka na Facebooku jest facebook.com/BiedronkaCodziennie. Aktualne informacje o promocjach znajdują na tym profilu oraz na stronie biedronka.pl".
Ataki phishingowe są zdecydowanie najpopularniejszą metodą oszustw w sieci. Niedawno na tego rodzaju ataki musieli uważać klienci banku PKO BP. W ostatnim czasie cyberprzestępcy podszywają się także pod firmy kurierskie z prośbą o dopłatę niewielkiej kwoty, w rzeczywistości uzyskując dostęp do konta w banku.