Coraz więcej światowych marek przekonuje się do polityki zero waste. Tym razem na ekologiczne rozwiązania postawiły giganty mody, marki Gucci i Levi’s. Firmy poinformowały, że w ramach walki z marnotrawstwem oraz zanieczyszczeniem planety otworzą nowy, niespotykany dotąd w ich działalności, rodzaj sklepu.
- Dobra para dżinsów powinna być noszona przez dekady. Ostatnim miejscem, w jakim powinna się znaleźć, jest śmietnik – reklamuje swoje nowe przedsięwzięcie Levi’s.
Firma zachęca do tego, aby oddać swoje stare i zużyte jeansy do jednego ze sklepów marki. W zamian klient otrzyma kartę podarunkową na zakupy w sklepach Levi’s. Stare ubrania zostaną "profesjonalnie wyczyszczone", a następnie umieszczone na stronie SecondHand.levi.com, gdzie będą mogli je zakupić klienci po niższych cenach.
Levi’s podkreśla, że kupowanie ubrań z second handu pozwala na zmniejszenie swojego śladu węglowego o około 80 proc. To ilość dwutlenku węgla jaka jest potrzebna do naładowania smartfona 30 486 razy.
Na podobny ruch zdecydował się również włoski dom mody Gucci, który zawiązał współpracę z The Real Real. Platforma oferuje możliwość zakupu ubrań bezpośrednio od właścicieli. W internetowym sklepie będzie można kupić używane ubrania od Gucci, ale również nowe ubrania, które nie sprzedały się w aktualnej kolekcji. Gucci deklaruje, że za każde ubranie sprzedane na platformie The Real Real zasadzi jedno drzewo.
Podobnie jak w przypadku Levi’s, ubrania Gucci zostaną odświeżone oraz wystawione na sprzedaż po okazyjnej cenie.