Koronawirus. Bill Gates wróży rewolucję w trybie pracy. Ponad połowa podróży służbowych zniknie
Pandemia koronawirus ma ogromny wpływ nie tylko na gospodarkę, ale także funkcjonowanie całego świata. Współwłaściciel Microsoftu twierdzi, że ostatnie miesiące bezpowrotnie zmieniły tryb pracy.
Bill Gates: 50 proc. podróży służbowych zniknie
Podczas konferencji Dealbook zorganizowanej przez "New York Times" Gates stwierdził, że koronawirus zasadniczo zmieni sposób, w jaki ludzie podróżują i prowadzą interesy, nawet po zakończeniu pandemii.
Przewiduję, że ponad 50 proc. podróży służbowych zniknie. Czas spędzony w biurze skróci się natomiast o ponad 30 proc.
- stwierdził współwłaściciel Microsoftu.
Według Gates podróże służbowe, podczas których istotne będzie, aby polecieć samolotem w celu bezpośredniego spotkania z kimś nie będzie czymś standardowym. Firmy będą decydować się na takie spotkania tylko w indywidualnie określonych przypadkach. Jeśli chodzi o czas spędzony w biurze, to wiele przedsiębiorców zdecyduje się na skrajne rozwiązania, wprowadzając 100 proc. możliwość pracy zdalnej.
Gates krytycznie o działaniach amerykańskiego rządu w walce z pandemią
Miliarder bardzo często w ostatnich miesiącach wypowiadał się na tematy związane z pandemią koronawirusa. W październiku tego roku skrytykował działania amerykańskiego rządu za brak jasnych komunikatów w sprawie pandemii.
- Nasza [Stanów Zjednoczonych - przyp. red.] odpowiedź pod wieloma względami nie była zbyt dobra. A mogliśmy oczekiwać, że będzie dobra. To kwestia czysto techniczna, a nie polityczna. Większość rządów korzysta z rad swoich naukowców i ich słucha. Nie podważają ich i nie atakują - stwierdził Gates w rozmowie z CNBC.
-
Tarcza 8.0 już działa. Ważne zmiany - część przedsiębiorców może otrzymać 5 tys. zł nawet trzy razy
-
Amazon czy Allegro - gdzie jest taniej? Analiza 1000 produktów daje odpowiedź
-
Polska firma podpisała umowę. Ma być zaangażowana w produkcję szczepionki przeciw COVID-19
-
Niemcy przedłużą lockdown do końca marca. Będą jednak wyjątki
-
Rozbrajająca szczerość wiceministra Sobonia w sprawie górników. "Docelowo wszyscy stracą pracę"
- "Wydarzenia": Obajtek chce pozwać "Gazetę Wyborczą". To reakcja na ostatnie publikacje
- USA. Kupił miskę na wyprzedaży. Okazała się misą z dynastii Ming wartą pół miliona dolarów
- Islandia czeka na wybuch wulkanu Keilir. Od tygodnia odczuwalne są wstrząsy sejsmiczne
- Była szefowa MSZ Austrii nominowana do rady dyrektorów Rosnieftu. Trzy lata temu tańczyła z Putinem na weselu
- Poseł PiS twierdzi, że podwyżki cen prądu nie są dokuczliwe. "Bo więcej zarabiamy"