Jeśli wejdzie w życie nowy pomysł premiera Mateusza Morawieckiego, właściciele galerii handlowych będą musieli obniżyć czynsze handlowcom na czas trwania pandemii koronawirusa i na kilka miesięcy po jej zakończeniu. Jednak nie wszystkie firmy będą mogły skorzystać z obniżki.
Zgodnie z nowym rządowym pomysłem, obniżki czynszu dla handlowców mają wynieść od 60 do 80 proc., a właściciele galerii handlowych nie otrzymają za to żadnej rekompensaty - informuje RMF FM. Obniżone czynsze będą dotyczyć sklepów, które znajdują się w dużych centrach handlowych o powierzchni powyżej 2 tys. m kw. Co więcej, obniżony czynsz będą miały tylko firmy objęte pełnym zakazem działalności. Dotyczy to sklepów odzieżowych, elektronicznych i zabawkarskich.
- Bardzo łatwo jest rozdawać cudze pieniądze, bardzo łatwo jest pomagać innym w taki sposób - skomentował dla RMF FM plany rządu Krzysztof Poznański z Krajowej Rady Centrów Handlowych. - Myśmy do tej pory, do styczniowego lockdownu, jako branża stracili 5,5 miliarda złotych obrotów. Mniej więcej do tej pory każdy tydzień lockdownu przynosił około 300 milionów złotych strat, jeśli chodzi o obroty. To są olbrzymie pieniądze - dodaje.
W czwartek (1 kwietnia) premier Mateusz Morawiecki zapowiedział przedłużenie tarczy antykryzysowej oraz nowe formy wsparcia dla firm objętych lockdownem. Jak donosi serwis Money.pl, rząd planuje m.in. przedłużyć postojowe i zwolnienia ze składek ZUS, a także oferować jednorazowe bezzwrotne dotacje dla mikrofirm i kontynuować wsparcie dla średnich i dużych firm z tarczy antykryzysowej.
Rząd zaproponował również wsparcie dla firm, które mają trudności z zapłatą czynszu. Na czas zamknięcia działalności, firmy miałyby płacić czynsz obniżony o 80 proc., a przez kolejne 3 miesiące po ustaniu zakazu czynsz zostałby zredukowany o 60 proc. Jednak wynajmujący mieliby prawo ustalenia wyższej wartości czynszu w przypadku wykazania, że skala obniżki jest niewspółmierna do rzeczywistych szkód najemcy.