Prawnicy twierdzą, że rolnicy mają duże szanse na wygraną i powinni skorzystać z możliwości złożenia pozwu zbiorowego - podaje Money.pl. I alarmują, że bez zmian systemowych sytuacja rolników może stać się dramatyczna, co w konsekwencji odczujemy wszyscy.
Rolnicy zapowiadają pozwy za lockdown i jego skutki. W opinii lidera AgroUnii Michała Kołodziejczaka wiele produktów może zdrożeć. Jego zdaniem "będzie następowała monopolizacja rynku produkcji, a głównie dystrybucji żywności. Firmy z dużym kapitałem wiedzą, że rolnictwo trzeba sobie podporządkować. Wykorzystują do tego pandemię, a rolnicy stają się coraz bardziej uzależnieni od swoich odbiorców" - podaje portal Świat Rolnika.
Rolnicy skarżą się, że zostali pozostawieni sami sobie. - Państwo ewidentnie zapomniało o rolnikach. A przecież oni, tak samo jak właściciele firm, zatrudniają pracowników, odprowadzają podatki i płacą składki na ZUS. Prowadzenie gospodarstwa i przedsiębiorstwa de facto niczym się nie różni - mówi Adrian Parol, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny, cytowany przez money.pl
Pomimo to, rolnicy nie mogą dostać bezzwrotnej pomocy od państwa. Powinni oni - zdaniem radcy prawnego - mieć możliwość uzyskania pożyczek lub kredytów przy złagodzonych kryteriach oceny zdolności kredytowej oraz przy minimalnym oprocentowaniu z szansą na to, że część pożyczki będzie mogła zostać umorzona.
Prawnicy twierdzą, że walczący o odszkodowanie mają duże szanse na wygranie sprawy. Doradzają rolnikom, by skorzystali z instytucji pozwu zbiorowego, ponieważ pojedyncze osoby nie będą w stanie walczyć z państwem.
Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych podkreśla dla portalu Money.pl, że rolnicy są traktowani nierówno względem innych podmiotów. Na przykład rolnicy, którzy złożyli wnioski o pożyczkę dla mikroprzedsiębiorców, nie dostaną jej, ponieważ prawo przedsiębiorców nie jest stosowane w przypadku rolników. Jego zdaniem, konieczna jest zmiana prawa w taki sposób, by rolnicy mogli korzystać z tarczy pomocowej. Jeśli prawo nie zostanie zmienione, rolnicy, którzy już stracili płynność finansową, zbankrutują.
Prezes KRIR zwraca również uwagę na bardzo niski zasiłek chorobowy dla rolników na izolacji spowodowanej COVID-19. Wynosi on 15 zł dziennie i może być pobierany tylko przez 10 dni.
Rolnicy zostali objęci specjalną formą wsparcia przeznaczonego dla branż, które poniosły największe straty w związku z epidemią - poinformowała Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych. Pomoc miała formę ryczałtu, wypłacanego w zależności od rodzaju i wielkości prowadzonej produkcji.
Obecnie trwają prace nad Krajowym Planem Odbudowy, gdzie uwzględniona jest pomoc rolnikom. "Polska może otrzymać ponad 23,9 mld euro dotacji i ponad 34,2 mld euro pożyczek, które mają pomóc odbudować gospodarkę, w którą uderzyła epidemia koronawirusa" - podaje Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych i zapowiada, że dla rolników przewidziano 20 procent wsparcia.