Business Insider ustalił, że rząd podjął decyzję w sprawie rozmrożenia gospodarki. Konkretny plan miał przedstawić na spotkaniu z przedstawicielami Rady Przedsiębiorczości Jarosław Gowin, minister rozwoju.
Jak wynika z ustaleń portalu, restrykcje mają zniknąć od razu po długim weekendzie - 4 maja. Ich likwidacja nie będzie całkowita, ale Polacy będą mogli znów rezerwować miejsca w hotelach, a nawet wybrać się do restauracji. Tym niemniej, jak twierdzi Business Insider, "padła deklaracja konkretnej daty".
Co jeszcze wynika z nieoficjalnych ustaleń? W przypadku obiektów noclegowych w maju powrócić ma zasada 50 proc. zajętych miejsc. Lokale gastronomiczne mają natomiast przyjmować klientów w ogródkach - na zewnątrz. Rozmrożenie ma też dotyczyć obiektów handlowych - dziś sklepy meblowe i budowlane w niektórych województwach są nieczynne.
Jakie są szanse, że nieoficjalne doniesienia się potwierdzą? Wiceszefowa rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk zdradziła w rozmowie z "Super Expressem", że harmonogram luzowania obostrzeń na maj zostanie zaprezentowany "w tym tygodniu". - Mamy też uzgodnione protokoły bezpieczeństwa dla poszczególnych branż, gdyby okazało się, że w najbliższym czasie zostały ogłoszone kolejne etapy luzowania gospodarki - zapewniła Semeniuk - zapewniała przedstawicielka rządu.
Michał Dworczyk, szef KPRM, pytany o datę podania informacji o luzowaniu restrykcji, stwierdził, że Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego ma posiedzenie w najbliższą środę rano. - Tam zapadną ostateczne decyzje. I w zależności od ich ostatecznego kształtu, również dotyczącego tego terminarza, te decyzje zostaną w środę zaprezentowane - stwierdził Dworczyk.
Zmniejszanie restrykcji ma już miejsce. Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił w minioną środę, że 26 kwietnia otworzą się salony fryzjerskie i kosmetyczne, które zostały zamknięte 27 marca. Zakłady tego typu mogą jednak działać w 11 województwach. Wielkopowierzchniowe sklepy meblowe i budowlane, restauracje, hotele, siłownie, pozostają zamknięte na terenie całego kraju.