Prawie 700 tys. firm nie dołączyło do PPK. Teraz będą się musiały wytłumaczyć

Do Pracownicznych Planów Kapitałowych nie przystąpiło ponad 680 tys. firm. Państwowy Fundusz Rozwoju poprosi o wyjaśnienie powodów takich sytuacji.

Jak podaje "Rzeczpospolita", powołując się na dane PFR, w grupie pracodawców, którzy nie uruchomili ani PPK, ani PPE (Pracowniczych Planów Emerytalnych - red.), znalazło się 19 dużych firm (zatrudniają co najmniej 250 pracowników), 282 średnie firmy (50-249 pracowników), 1817 małych (20-49 pracowników) i aż 678 536 mikrofirm (do 19 pracowników).

Zobacz wideo Czym Pracownicze Plany Kapitałowe różnią się od OFE i co rząd zamierza zrobić z tymi pieniędzmi?

Firmy będą tłumaczyć się z tego, że nie przystąpiły do PPE

Polski Fundusz Rozwoju przyznaje, że nie zna powodów tak dużej absencji mikrofirm w PPK i PPE. Przedstawiciele PFR w rozmowie z "Rz" przyznają jednak, że zgodnie z przepisami PPK nie musiały uruchamiać te przedsiębiorstwa, w których wszyscy pracownicy złożyli oświadczenia, że nie zamierzają uczestniczyć w tym programie. "Prawdopodobnie więc znaczna część firm skorzystała z tego przepisu. Zdają się to potwierdzać dane, z których wynika, że aż 80 proc. mikrofirm, które nie uruchomiły PPK, to firmy zatrudniające do czterech, a 90 proc. do dziewięciu pracowników" - podaje dziennik. 

Jak podaje dziennik, PFR zapowiedział, że będzie badał przyczyny absencji firm w PPK. Zastrzegł, że nie oznacza to, że do wszystkich wyśle kontrole. Poprosi jednak o wyjaśnienia. Bartosz Marczuk, wiceprezes PFR, powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że zostanie przygotowany specjalny formularz elektroniczny do ich składania.

Prezes PFR Paweł Borys zapowiedział natomiast, że Polski Fundusz Rozwoju zamierza położyć nacisk na edukację i tak zachęcać pracodawców i pracowników do udziału w Pracowniczych Planach Kapitałowych.

Więcej o: