Ile konkretnie straci Grzegorz Braun? Policzyliśmy. Chodzi o ponad 60 tys. zł

W 2020 roku minimalne wynagrodzenie w Polsce wynosi 24 212 zł rocznie. Poseł Grzegorz Braun za słowa skierowane w czwartek w stronę Adama Niedzielskiego zapłaci wielokrotność tej kwoty. Ile dokładnie?

Prezydium Sejmu zadecydowało w czwartek w sprawie Grzegorza Brauna, posła Konfederacji. Po tym, jak skierował on w stronę Adama Niedzielskiego, ministra zdrowia, bulwersujące słowa, został ukarany w najwyższym możliwym wymiarze. 

Zobacz wideo Braun groził w Sejmie Niedzielskiemu. Został wykluczony z obrad

Grzegorz Braun słono zapłaci. Straci dziesiątki tysięcy złotych

- Prezydium Sejmu jednogłośnie zdecydowało o najwyższej możliwej karze finansowej dla posła Brauna: sześć miesięcy obniżenia uposażenia o 50 proc. i sześć miesięcy odebrania 100 proc. diety poselskiej - poinformował dziennikarzy wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.

Jak przekłada się to na konkretne kwoty? Grzegorz Braun z pewnością karę odczuje - straci ponad 62 tys. zł. 

Jego uposażenie przez sześć miesięcy wyniesie bowiem 38,47 tys. zł., zamiast blisko 77 tys. W całości straci też 24 tys. zł z diet (miesięcznie to 4008 zł). Przedstawiciel Konfederacji straci równowartość 2,5-letniego wynagrodzenia minimalnego. Najmniejsza pensja dopuszczana prawem wynosi bowiem 2 017,67 zł rocznie, co daje miesięcznie kwotę 24 212 zł. 

29.10.2014 Warszawa, Fort Augustówka. Janusz Korwin Mikke pozuje z rewolwerem podczas happeningu dotyczącego stworzenia strzelnicy na Siekierkach PiS i Konfederacja: Pozwolenie na broń będzie wydawane jak prawo jazdy

Elżbieta Witek składa zawiadomienie do prokuratury. Posłowie krytykują

W czwartek 16 września odbyło się posiedzenie Sejmu, które przebiegało w burzliwej atmosferze. Najwięcej emocji wzbudziła dyskusja o strajku pracowników medycznych, którzy domagają się m.in. podwyżek. To właśnie podczas tej debaty z obrad wykluczony został Grzegorz Braun.

Marszałkini Sejmu poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie posła Konfederacji. Sprawa dotyczy słów Grzegorza Brauna skierowanych do Adama Niedzielskiego. "Poseł Grzegorz Braun przekroczył dzisiaj kolejną granicę. Nie ma miejsca na groźby karalne w polskim Parlamencie, ani w całej przestrzeni publicznej. W związku z dzisiejszymi słowami skierowanymi wobec ministra Niedzielskiego składam zawiadomienie do prokuratury" - napisała na Twitterze Elżbieta Witek.

Po tym, jak z ust Grzegorza Brauna padły oburzające słowa, Adam Niedzielski zażądał od prezydium Sejmu surowej kary dla posła Konfederacji. Małgorzata Kidawa-Błońska stwierdziła, że w myśl regulaminu nie mogła nałożyć większej kary na posła Brauna. Napisała jednak na Twitterze, że jej zdaniem sprawą powinna zająć się prokuratura.

W piątek przed południem portal Wprost.pl poinformował, że Niedzielski złożył już zawiadomienie do prokuratury ws. słów Brauna. Posłowi Konfederacji grozi do dwóch lat więzienia.

Mateusz Morawiecki Politycy apelują o organizację spotkania ws. budowy elektrowni jądrowych

Więcej o: