Od 2019 r. o świadczenie Mama 4 plus mogą wnioskować rodzice, które wychowały przynajmniej czwórkę dzieci, a nie mają prawa nawet do emerytury minimalnej. Dla kobiet warunkiem do świadczenia w kwocie minimalnej jest 20-letni okres opłacania składek na ZUS. O Mama 4 plus mogą wnioskować ci ojcowie, którzy wychowali minimum czwórkę dzieci, w sytuacji, gdy ich matki albo zmarły albo odeszły i nie zajmowały się dziećmi.
- Ta potocznie nazywana emeryturą matczyną lub też mamą 4 plus, wypłata to tzw. rodzicielskie świadczenie uzupełniające, które przysługuje tym kobietom, które urodziły i wychowały minimum czworo dzieci i przez to nie miały możliwości podjęcia pracy lub pracowały zbyt krótko, by wypracować "normalną" emeryturę - wyjaśniała w rozmowie z portalem biznesinfo.pl Iwona Kowalska-Matis regionalny rzecznik prasowy ZUS na Dolnym Śląsku.
Świadczenie jest wypłacane po osiągnięciu przez matkę 60. roku życia (lub 65 lat przez ojca). W 2021 r. wynosi 1250,88 zł brutto, czyli 1066,24 zł netto (kwota podlega waloryzacji zgodnie ze wzrostem wysokości emerytury minimalnej).
Rodzicom, którzy dostawali wcześniej bardzo niską, mniejszą niż minimalna, emeryturę została ona wyrównana do pełnej wysokości, czyli 1250,88 zł brutto.
ZUS poinformował, że większość kobiet nie dostaje tej specjalnej emerytury w pełnej wysokości, tylko korzysta z dopłaty.
- To te mamy, które były w stanie pogodzić wychowywanie dzieci z pracą, ale nie wypracowały zbyt wysokiej własnej emerytury - wyjaśniała Kowalska-Matis.
Warto podkreślić, że specjalna emerytura nie jest przyznawana automatycznie, żeby ją dostać trzeba złożyć wniosek do ZUS.