Totolotek padł ofiarą hakerów. Doszło do wycieku danych

Totolotek S.A. poinformował, że padł ofiarą hakerów. Wskutek ataku doszło do wycieku danych. O sprawie firma poinformowała już odpowiednie służby, ale też wyczula klientów, których dane wyciekły, by zachowali czujność.

Totolotek S.A. przesłał do klientów maila z informacją, że 30 września 2021 roku padł ofiarą cyberataku - informuje portal interplay.pl. Firma potwierdziła wyciek danych komunikatem na swojej stronie internetowej. 

Sprawa dotyczy klientów Totolotka, czyli działającego od 1992 roku bukmachera. Loteria Lotto potocznie nazywa "toto-lotkiem" organizowana jest natomiast przez Totalizator Sportowy i pozostaje bez związku z tą sprawą.

Totolotek z wyciekiem danych

W wyniku ataku hakerzy uzyskali dostęp do archiwalnych danych dotyczących okresów sprzed 22 lipca 2019 roku.

Dane osobowe, do których dostęp mogły uzyskać osoby nieuprawnione, to dane archiwalne według stanu na dzień 21.07.2019 r. mogące obejmować: login, e-mail, numer telefonu, imię, nazwisko, płeć, datę urodzenia, numer dowodu osobistego, PESEL, adres zamieszkania, numer rachunku bankowego

- przekazał klientom Totolotek. 

Więcej o przestępstwach w Polsce znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl 

Firma informuje, że w celu ograniczenia ewentualnych skutków serwery zostały permanentnie odcięte od internetu. Rozpoczęto również proces informatyczny mający na celu utrudnienie oraz uniemożliwienie nieuprawnionego dostępu w przypadku prób przyszłych ataków.

Dane, które wyciekły z Totolotka, mogą zostać wykorzystane do przestępstwa

Jak podkreśla Totolotek, ukradzione dane mogą zostać wykorzystane przykładowo do założenia konta w systemie informacji kredytowej, zaciągnięcia zobowiązań finansowych w instytucjach pozabankowych, założenia konta w serwisie społecznościowym, kierowania do klientów niezamówionych informacji handlowych drogą pocztową lub za pomocą poczty e-mail.

By zapobiec tym sytuacjom, firma zaleca regularne zmienianie haseł do konta, nieotwierania wiadomości od nieznanych nadawców, sprawdzenia historii kredytowej, zastrzeżenia kont w odniesieniu do których możliwe było uzyskanie dostępu na podstawie ww. danych, zastrzeżenie dowodu osobistego. 

Sprawę zgłoszono na policję, do Urzędu Ochrony Danych Osobowych oraz do CERT,