Niepożądane Odczyny Poszczepienne w 85 proc. przypadków są łagodne - wynika z informacji Inspekcji Sanitarnej. Rząd 1,5 roku po rozpoczęciu pandemii przygotował projekt odszkodowań w przypadku wystąpienie ciężkiego NOP po szczepieniu przeciwko COVID-19. Jednym z rozwiązań z projektu ws. rekompensaty za NOP jest wprowadzenie opłaty za złożenie wniosku w wysokości 200 zł. "Rzecznik praw pacjenta Bartłomiej Chmielowiec tłumaczył, że wniosek wymaga rozpatrzenia, a opłata ma być barierą m.in. dla środowisk antyszczepionkowych, by nie zasypały wydającej decyzje komisji przy rzeczniku praw pacjenta i nie paraliżowały jej działania" - informuje "Rz".
Zgodnie z raportem NIZP-PZH od początku akcji szczepień przeciw COVID-19 do 30 listopada 2021 r. odnotowano 454 ciężkie NOP na aż 41,67 mln podanych dawek, czyli ok. 11 na 1 000 000. Przy założeniu, że wszyscy Polacy wezmą dwie dawki, do szpitala z ciężkim NOP trafi 835 osób.
Czyli tyle, ile osób umiera obecnie na COVID-19 w dwa dni [nawet więcej - w środę 15 grudnia odnotowano ponad 660 zgonów - red.]
- zauważa w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Jerzy Przystajko, członek partii Razem, farmaceuta i ekspert ochrony zdrowia.
Hanna Gil-Piątek z Polska 2050 Szymona Hołowni powiedziała, że 200 zł to może być kwota nie do przejścia dla osób o najniższych dochodach, które żyją z renty w wysokości 700 zł.
Podobne spojrzenie na sprawę ma Jerzy Przystajko.
To dużo w stosunku do budżetu osób o niskich dochodach. Co prawda opłata ta jest zwracana, gdy wniosek zostanie uznany za zasadny, ale wnioskodawca nie wie, czy tak się stanie
- mówi członek partii Razem.
Również Zbigniew Krüger, adwokat reprezentujący pacjentów w sprawach o błędy medyczne, uważa w wypowiedzi dla "Rz", że 200 zł to wysoka cena i jej nie rozumie. Jego zdaniem na pokrycie kosztów administracyjnych wystarczyłaby połowa tej kwoty. I dodaje, że antyszczepionkowcy i tak się przecież nie szczepią.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Z kolei mec. Juliusz Krzyżanowski, adwokat z Praktyki Life Sciences kancelarii Baker McKenzie, twierdzi, że nie jest to przesadzona kwota. Uważa, że te 200 zł sprawi, że osoby, które chcą ubiegać się o odszkodowanie, dwukrotnie się nad tym zastanowią.
Fundusz Kompensacyjny Szczepień Ochronnych ma finansować wypłatę rekompensat za NOP-y, które wystąpiły w wyniku szczepień pomiędzy 26 grudnia 2020 roku a 1 stycznia 2023 roku. Kwota wypłaty ma wynieść od 3 do 100 tys. zł. Posłowie opozycji wnioskowali o podwyższenie tej kwoty. Gil-Piątek chciała, by odszkodowania były dwa razy wyższe.
Zgodnie z projektem świadczenie kompensacyjne będzie przysługiwało:
Jak informuje resort zdrowia w komunikacie, wysokość świadczenia będzie miało charakter kwoty zryczałtowanej. Jej wysokość będzie przede wszystkim zależała od długości okresu hospitalizacji. Przykładowo, w przypadku obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym lub izbie przyjęć w związku z wystąpieniem wstrząsu anafilaktycznego - 3 tys. zł. W przypadku hospitalizacji w związku z wystąpieniem wstrząsu anafilaktycznego trwającej krócej niż 14 dni - będzie to kwota 10 tys. zł, a w przypadku hospitalizacji trwającej od 14 dni do 30 dni - od 10 tys. zł do 20 tys. zł.