Sejm uchwalił ustawę, która ma przyczynić się do obniżenia cen m.in. żywności i paliw. Poparło ją 438 posłów, nikt nie był przeciw, a dwie osoby wstrzymały się od głosu.
Ustawa zakłada, że od 1 lutego do 31 lipca stawka podatku VAT na żywność zostanie obniżona do zera. Taka wysokość podatku od towarów i usług będzie obowiązywać też na gaz ziemny, nawozy, środki ochrony roślin i produkty ulepszające walory ziemi pod uprawy. Do 5 procent obniżony zostanie VAT na prąd i ciepło, natomiast do 8 procent na paliwa silnikowe.
Projekt ustawy został przygotowany przez posłów Prawa i Sprawiedliwości. Jest elementem rządowej Tarczy Antyinflacyjnej 2.0. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Więcej informacji z kraju stronie głównej Gazeta.pl
Sejm uchwalił również ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu. Ma ona na celu wsparcie gospodarstw domowych, mieszkańców budynków wielolokalowych i niektórych odbiorców wrażliwych korzystających z paliw gazowych.
Premier Morawiecki podczas debaty na temat tarczy antyinflacyjnej wskazał, że obniżenie podatków doprowadzi do realnego spadku kosztów życia polskich rodzin. Na przykładzie rodziny z dwójką dzieci rząd szacuje, że obniżka podatku VAT na żywność do 0 procent pozwoli na zmniejszenie wydatków o około 53 złote miesięcznie.
Jeżeli ta rodzina korzysta z samochodu, to kolejne 48 złotych w miesiącu. Jeżeli korzysta z prądu i gazu jednocześnie, w zależności od tego czym ogrzewa dom czy mieszkanie, to jest to korzyść od 65 do nawet 200 złotych
- mówił premier Morawiecki.
Według szacunków rządowych obniżki VAT i akcyzy pozwolą przeciętnej polskiej rodzinie zaoszczędzić niemal 250 złotych miesięcznie.
Tarczę antyinflacyjną ocenił na łamach Next Gazeta.pl Jakub Olipra, starszy ekonomista Credit Agricole Bank Polska.
- Czy Polska rodzina zyska, jak zapowiadał premier, nawet 45 zł na obniżeniu VAT na żywność? To dyskusyjne. Każdy ma inny koszyk zakupowy, kupuje inne produkty i tego powodu trudno powiedzieć kto i ile konkretnie zapłaci mniej za żywność. Rozpatrywałbym to raczej w kontekście tego, jak jesteśmy w stanie wpłynąć na oczekiwania inflacyjne gospodarstw domowych. Ta tarcza ma na celu ostudzenie tych oczekiwań i przejściowe obniżenie inflacji nawet kosztem wyższej w przyszłym roku. Z tego powodu działanie ma swoje uzasadnienie - stwierdził.
Ekspert powiedział również, że z analiz Credit Agricole wynika, że ceny żywności spadną, ale potem znów wzrosną. - Obniżka VAT zmniejszy ceny żywności przejściowo, ale ostatecznie ceny będą najprawdopodobniej wyższe niż przed obniżką VAT, więc konsumenci na tym stracą. W przyszłym roku presja inflacyjna będzie już jednak mniejsza, a więc i ten wzrost będzie mniej odczuwalny - wyjaśnia ekspert.
I dodaje, że ocena tego działania zależy od celów i priorytetów polityki gospodarczej. Jedni woleliby szybki wzrost i następującą po nim stabilizację, inni mogą preferować rozłożenie podwyżek na dłuższy okres.