PKB Chin w całym minionym roku odbił od pandemicznego dołka i urósł o 8,1 proc. wobec +2,2 proc. w 2020 r. Odczyt jest minimalnie lepszy od spodziewanego, choć w szczegółach widać niepokojący trend: spowolnienie.
Chiny w czwartym kwartale 2021 zanotowały wzrost gospodarczy na poziomie 4,0 proc. rok do roku, najwolniejszy od półtora roku - jeszcze kwartał wcześniej produkt krajowy brutto rósł o 4,9 proc. Jeśli nie brać pod uwagę dwóch pierwszych kwartałów 2020, najcięższych dla Chin z powodu wybuchu epidemii (a potem pandemii) koronawirusa, ostatnie trzy miesiące minionego roku byłyby najsłabszym kwartałem pod względem wzrostu PKB od 30 lat - zauważa Informacyjna Agencja Radiowa.
Więcej wiadomości z gospodarki na stronie głównej Gazeta.pl>>>
W chińską gospodarkę uderza załamanie na rynku nieruchomości i związane z nim ograniczenia dotyczące zadłużania. Do tego po raz kolejny wpływ na nią ma pandemia koronawirusa, z którą władze walczą, wprowadzając miejscami surowe restrykcje. Widać to po osłabieniu konsumpcji, bo dostaliśmy też rozczarowujące dane o sprzedaży detalicznej za grudzień - wzrosła o 1,7 proc. rok do roku, podczas gdy średnia oczekiwań ekspertów zakładała wzrost o 3,7 proc. (miesiąc wcześniej było +3,9 proc.). Ostatniego wybuchu zakażeń, z końca grudnia, w pełni w statystykach gospodarczych jeszcze nie widać. Możliwe, że ujawni się dopiero na początku roku. Z drugiej strony, przemysł nie radził sobie w ostatnim miesiącu roku najgorzej - produkcja przemysłowa zwiększyła się o 4,3 proc. rok do roku, mocniej od oczekiwań.
Z grudniowych danych warto zwrócić uwagę na inwestycje w nieruchomości - te spadły o 13,9 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem, najszybciej od początku 2020 r. - zauważa Agencja Reutera. Inwestycje ogółem w całym minionym roku wzrosły o 4,4 proc., najwolniej od pięciu lat.
Wygląda na to, że Ludowy Bank Chin z wyprzedzeniem chce reagować na spowolnienie. W czasie gdy inne takie banki centralne na świecie stopy procentowe podnoszą, Pekin postanowił je ciąć. Spadł koszt pożyczek średnioterminowych - pierwszy raz od kwietnia 2020 r. Stopa pożyczek rocznych spadła do 2,85 z 2,95 proc. Pojawiają się już głosy analityków spodziewających się dalszych cięć.