Przejazd kolumn będzie nie tylko przemieszczeniem w rejon działań, lecz także częścią manewrów. Żołnierze będą dzięki temu trenować przyjęcie i przerzut sojuszniczych jednostek, koordynację działań transgranicznych oraz współpracę z państwami gospodarzami. Manewry potrwają do 26 marca na terenie 11 województw, m.in. w dolnośląskim, łódzkim, mazowieckim i podlaskim.
Najczęściej wojskowe pojazdy będą poruszać się po drogach nocą, aby w jak najmniejszym stopniu utrudniać ruch. Armia nie ukrywa jednak, że niektóre przejazdy będą musiały odbywać się także w ciągu dnia, a nawet w godzinach szczytu natężenia ruchu. Będą one eskortowane i zabezpieczone przez Żandarmerię Wojskową oraz pododdziały regulacji ruchu we współpracy z policją.
Początkowo utrudnień należy spodziewać się na drogach województw południowo-zachodniej Polski, następnie na drogach 11 województw. Pojazdy wojskowe będzie można spotkać m.in. na autostradach A1, A2 i A4, drogach ekspresowych S8 i S61 oraz drogach krajowych numer 16, 18 i 63.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Ponadto na wybranych trasach, w 11 województwach, mogą zostać wdrożone czasowe ograniczenia prędkości. Ograniczenie będzie sygnalizowane kierowcom m.in. poprzez mobilne (ledowe) tablice zmiennej treści.
Na drogach na czas manewrów pojawią się też specjalne znaki drogowe, które dotyczą tylko pojazdów wojskowych. Znaki wojskowej klasyfikacji obciążenia, klasy MLC (Military Load Classification W1 - W7), mówią o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdów. Skala MLC różni się od tej stosowanej dla pojazdów cywilnych w Polsce.
GDDKiA apeluje również o zachowanie szczególnej ostrożności, gdy na drodze będziemy mijać kolumnę wojskową: "Skupmy się na prowadzeniu auta, a nie na dodatkowych czynnościach, jak robienie zdjęć czy nagrywanie filmów. Nie należy wjeżdżać pomiędzy pojazdy wojskowe jadące w kolumnie. Najważniejsze jest, aby każdy kierowca pamiętał o dużej masie wojskowych pojazdów, a co za tym idzie ich wydłużonej drodze hamowania. Pamiętajmy, że sprzęt militarny jest przewidziany do zadań bojowych, a więc może nie posiadać tak samo dobrej widoczności mijających go pojazdów, jak samochody cywilne".