- Jeśli rosyjscy oligarchowie lub obywatele Rosji chcą odwiedzić Turcję, to oczywiście mogą to zrobić - oznajmił w sobotę Mevlut Cavusoglu podczas międzynarodowej konferencji Doha Forum, cytowany przez Agencję Reutera. Podkreślił, że "oligarchowie mogą robić interesy w Turcji", ale pod warunkiem, że "jest to legalne, a nie sprzeczne z prawem międzynarodowym".
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
Turcja z jednej strony potępiła rosyjską inwazję na Ukrainę, a z drugiej - sprzeciwiła się zachodnim sankcjom na Rosję. Tureckie władze oznajmiały również wielokrotnie, że nie będą nakładać restrykcji na Moskwę.
Tymczasem w ostatnich dniach zagraniczne media informowały o dwóch rosyjskich superjachtach, należących do rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza, które zacumowały w Turcji. Przypomnijmy, że oligarcha został objęty sankcjami przez Unię Europejską i Wielką Brytanię po rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Wojna w Ukrainie - więcej informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Rosyjscy miliarderzy próbują ratować swoje majątki w odpowiedzi na bolesne sankcje, zakładające m.in. zakaz wjazdu do danego kraju i zamrożenie bądź konfiskatę ich jachtów czy willi. Oligarchowie często przepisują swoje majątki lub przenoszą je do rajów podatkowych.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl