e-Faktury będą obowiązkowe przy transakcjach VAT. Zmianę musi jeszcze tylko klepnąć Unia

e-Faktury mają być obowiązkowe w rozliczeniach transakcji VAT - informuje "Puls Biznesu". Rząd czeka tylko na decyzję Unii Europejskiej w tej sprawie. Władze chcą w ten sposób skuteczniej ścigać oszustów VAT.

W bieżącym roku pojawiła się możliwość dobrowolnego korzystania z ustrukturyzowanych faktur. Wykorzystuje się do tego Krajowy System e-Faktur (KSeF). Niedługo korzystanie z niego ma być obowiązkowe w rozliczeniach VAT. Jak donosi "Puls Biznesu", rząd chce w ten sposób skuteczniej ścigać oszustów VAT

Zobacz wideo Premier o walce z mafiami VAT-owskimi. Czy mija się z prawdą?

e-Faktura obowiązkowa w rozliczeniach VAT

Polska złożyła wniosek, by e-Faktury były obowiązkowe przy rozliczeniu VAT. Zgodę wydała już Komisja Europejska. Teraz pozostaje czekać na decyzję Rady Unii Europejskiej. Ta ma się pojawić w ciągu kilku tygodni - informuje "PB". Jeśli tak się stanie, to resort finansów w będzie mógł wdrożyć powszechne stosowanie KSeF. Obowiązek wystawiania e-Faktury miałby wejść z początkiem 2023 roku. 

Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl

"Faktury te są sporządzane zgodnie z opracowanym przez Ministerstwo Finansów (MF) wzorem w lokalnych programach finansowo-księgowych przedsiębiorców. Nie trafiają bezpośrednio do odbiorcy, lecz przesłane do centralnej bazy pojawiają się w systemie, z którego kontrahent może je pobrać. Dostęp wymaga uwierzytelnienia uprawnionych do tego podmiotów za pomocą kwalifikowanego podpisu elektronicznego, kwalifikowanej pieczęci elektronicznej lub Podpisu Zaufanego - bezpośrednio w KSeF" - tłumaczy "Puls Biznesu".

Walka PiS z oszustami VAT

Uszczelnienie systemu podatkowego, to jeden z najważniejszych projektów rządów PiS. W latach 2016-2018 przyniosło budżetowi dodatkowe 51,8 mld zł - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do którego dotarła "Rzeczpospolita". 

Szacujemy, że około jednej trzeciej tego dodatkowego wzrostu wpływów podatkowych wynika z uszczelnienia. To jest VAT, tak było w pierwszym roku, a potem CIT i PIT. Na pewno pomaga otoczenie zewnętrzne, ale ten uzysk podatków jest istotny

- zaznaczał w rozmowie z Next.gazeta.pl w 2019 roku Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista mBanku.

Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego szacują, że całkowita luka podatkowa w latach 2007- 2015 wynosiła średnio 36,7 mld złotych rocznie.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: