"Inflacja wymknęła się spod kontroli". Eksperci zgodni co do skali podwyżki stóp w maju. A raczej SKALI

Stopy procentowe znów pójdą mocno w górę już 5 maja. Wówczas odbędzie się kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Po piątkowym odczycie inflacji w kwietniu - aż 12,3 proc. - wielu ekonomistów spodziewa się podwyżki aż o 100 punktów bazowych, czyli jeden punkt procentowy.

Po piątkowym, tzw. szybkim szacunku inflacji w kwietniu - który wyniósł aż 12,3 proc. - wśród ekonomistów zaczyna wykluwać się konsensus mówiący o kolejnej podwyżce stóp procentowych aż o 100 punktów bazowych (jeden punkt procentowy) na najbliższym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Odbędzie się ono w czwartek 5 maja. Obecnie referencyjna stopa NBP wynosi 4,50 proc.

RPP podnosiła stopy na siedmiu poprzednich posiedzeniach (tj. wszystkich od października 2021 r. włącznie). W grudniu, styczniu i lutym podwyżki wynosiły po 50 punktów bazowych, ale w marcu i w kwietniu ich skala była już wyższa - kolejno o 75 i 100 punktów bazowych. Powody? M.in. wybuch wojny i bardzo silne osłabienie złotego, ale też uporczywość inflacji i luzowanie fiskalne rządu.

W połowie kwietnia w "Studiu Biznes" Gazeta.pl członek RPP Ludwik Kotecki wprawdzie nie mówił, ile może wynieść majowa podwyżka, ale wskazywał, że myśli, że podwyżki stóp o 75 i 100 pb "to była nadzwyczajna sytuacja". Wygląda jednak na to, że nowe dane napływające z gospodarki - m.in. te o inflacji - mogą znów zmusić RPP do takiej "nadzwyczajnie" wysokiej podwyżki.

• Więcej o inflacji i stopach przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl

Inflacja w górę, w sprawie stóp powtórka z kwietnia?

Kolejnej podwyżki o 100 pb spodziewają się m.in. ekonomiści mBanku, ING Banku Śląskiego, PKO Banku Polskiego, mBanku, Banku Millennium czy BNP Paribas.

Odczyty inflacji publikowane w ostatnich miesiącach wskazują, że inflacja wymknęła się spod kontroli i jej opanowanie będzie wymagało kontynuacji agresywnych podwyżek stóp procentowych. W takich okolicznościach Rada Polityki Pieniężnej zapewne podniesie stopy procentowe w maju o kolejne 100 punktów bazowych

- piszą ekonomiści banku Millennium. 

Na ten moment samo zaskoczenie inflacją oraz dobre dane za marzec sugerują, że RPP nie musi dzielić (jeszcze) włosa na czworo. Scenariusz bazowy to podwyżka o 100 punktów bazowych

- komentują analitycy mBanku.

 

Kiedy i na jakim poziomie zakończy się cykl podwyżek stóp procentowych? Obecnie wśród ekonomistów dominują prognozy opiewające przynajmniej na ok. 7 proc., choć pojawiają się i takie mówiące o 8 proc. lub więcej. Ekonomiści ING Banku Śląskiego uważają, że "dwucyfrowe stopy procentowe w Polsce przestają być tematem teoretycznym".

Zdaniem ekonomistów PKO Banku Polskiego, "stopy będą podnoszone, dopóki bieżąca inflacja będzie rosnąć". Według nich ma się to zdarzyć w lipcu br. Zasadniczo prognozy ekonomistów mówią o tegorocznym szczycie inflacji w czerwcu lub trzecim kwartale br.

 

 

Stopy w górę, raty też

Stopy WIBOR 3M i 6M (na których opiera się oprocentowanie kredytów w złotych) wynoszą obecnie kolejno 6,05 i 6,25 proc. Stawki te zależą nie tylko od aktualnego poziomu stóp NBP, ale także przewidywań co do ich wysokości w najbliższej przyszłości. A rynek wycenia jeszcze kilka podwyżek stóp przez Radę Polityki Pieniężnej.

Jeszcze na początku października 2021 r. stawka WIBOR 3M wynosiła ok. 0,24 proc., a WIBOR 6M ok. 0,34 proc.

Przy obecnym WIBOR-ze, rata modelowego kredytu na 300 tys. zł na 25 lat, zaciągniętego na początku 2016 r. z oprocentowaniem marża 2 proc. plus WIBOR 3M, wynosi ok. 2130 zł. To o ok. 800 zł więcej niż jeszcze we wrześniu 2021 r. (przed podwyżkami stóp). 

Dla modelowego kredytu o takich samych parametrach, ale zaciągniętego na początku 2021 r. (tj. przy rekordowo niskich stopach procentowych) szok dla kredytobiorcy jest jeszcze większy. Rata podskoczyła bowiem o około tysiąc złotych - z ok. 1,3 tys. zł do 2,3 tys. zł.

Co więcej, kontrakty FRA (Forward Rate Agreement), które można traktować jako prognozę inwestorów co do przyszłej wysokości stawek WIBOR, wskazują, że już za trzy miesiące WIBOR 3M może wynosić nawet blisko 7,7 proc., a WIBOR 6M 7,9 proc. To oznaczałoby - dla przykładów powyżej - raty wyższe jeszcze o ok. 250-300 zł.

 

Uwaga! Warto pamiętać, że oprocentowanie kredytów uaktualniane jest co trzy lub sześć miesięcy (w zależności, czy opiera się na WIBOR 3M, czy 6M). Dlatego obecne oprocentowanie - a więc i rata - twojego kredytu może nie oddawać jeszcze w pełni aktualnego poziomu stawek WIBOR. 

Zgodnie z planem rządu, od początku 2023 r. stawka WIBOR w oprocentowaniu kredytów mieszkaniowych w złotych zostanie zastąpioną stopą POLONIA (chyba że wcześniej sektor bankowy wypracuje inne, bardziej satysfakcjonujące rząd rozwiązanie). 

• Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina