Rosyjski bank centralny podjął na czwartkowym nadzwyczajnym posiedzeniu decyzję o obniżeniu głównej stopy procentowej aż o 300 pb, do poziomu 11 proc. - podaje Agencja Reutera. To już kolejna z rzędu obniża stóp. Przypomnijmy, że 28 lutego, czyli kilka dni po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę, Rosja gwałtownie podniosła stopy procentowe z 9,5 proc. do 20 proc.
Szefowa rosyjskiego banku centralnego Elwira Nabiullina przekazała, że ryzyko inflacyjne słabnie, ale ostrzegła, że gospodarka Rosji wchodzi w okres "transformacji strukturalnej", a banki potrzebują dodatkowego wsparcia kapitałowego.
- Inflacja spada szybciej, niż oczekiwaliśmy. To pozwala nam dziś obniżyć główną stopę procentową bez tworzenia nowych ryzyk proinflacyjnych. Dopuszczamy możliwość dalszego obniżania stóp na nadchodzących spotkaniach - powiedziała Elwira Nabiullina, cytowana przez Agencję Reutera.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
Bank centralny Rosji wyjaśnił, że zewnętrzne warunki dla rosyjskiej gospodarki wciąż są trudne, ale ryzyko dla stabilności finansowej nieco się zmniejszyło, otwierając pole do złagodzenia niektórych środków kontroli kapitału. - Udało nam się ochronić stabilność finansową i nie dopuścić do rozwinięcia się spirali inflacyjnej. Ale to absolutnie nie oznacza, że możemy swobodnie oddychać - wyjaśniła Nabiullina. Dodała, że bank centralny skoryguje swoją prognozę inflacji na 2022 r., która wcześniej zakładała przyspieszenie wzrostu cen do 18-23 proc.
Jak wynika z danych Rosstatu, PKB Rosji w I kwartale 2022 r. wzrosło o 3,5 proc. rok do roku. Jednak rosyjska gospodarka jest na dobrej drodze do zapaści. Według prognoz tamtejszego rządu, PKB Rosji w tym roku może się skurczyć o 12 proc. - byłby to największy spadek gospodarczy od 1994 r. Z kolei inflacja w kwietniu wyniosła 17,8 proc. rok do roku (w marcu było to 16,7 proc.).
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina