Putin sieje propagandę ws. zboża. Twierdzi, że Rosja nie blokuje eksportu. Wymienia m.in. Polskę

Władimir Putin zaprzeczał w propagandowej telewizji jakoby Rosja blokowała transport zboża poprzez ukraińskie porty. - Nie stawiamy przeszkód - powiedział. Dodał, że istnieją inne drogi eksportu. Wymienił w tym kontekście Polskę.

- Jeśli chodzi o eksport ukraińskiego zboża, nie stawiamy przeszkód - powiedział w telewizji Rossija-1 Władimir Putin. Prezydent Federacji Rosyjskiej powiedział, że problemy na światowym rynku żywności rozpoczęły się w 2020 roku. Odpowiedzialnością za nie obarczył państwa zachodnie. Ukraińskie porty nad Morzem Czarnym od początku wojny są w dużej mierze blokowane przez rosyjską flotę. 

Zobacz wideo Muzyka: Odbudowa potencjału wojskowego Rosji zajmie minimum dekadę

Władimir Putin: Eksport zboża możliwy przez Białoruś lub Polskę

Dyktator przekonywał, że istnieje kilka sposobów na eksport zboża. - Można to zrobić przez porty kontrolowane przez Ukrainę po rozminowaniu, przez Berdiańsk lub Mariupol, przez Dunaj i Rumunię, Węgry i Polskę. Najprostsza droga prowadzi przez Białoruś - powiedział Putin cytowany przez TASS. Dodał, że ostatnia alternatywa wymagałaby zniesienia nałożonych na Białoruś sankcji

Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

W piątek w Soczi z Putinem spotkał się Macky Sall, przewodniczący Unii Afrykańskiej i prezydent Senegalu. - Nasze kraje, choć dalekie od teatru [wojny - red.], są ofiarami ekonomicznego kryzysu - powiedział Sall. Po rozmowach szef Unii Afrykańskiej poinformował, że Putin obiecał ułatwić transport zboża. Nie podał jednak szczegółów.

W wyniku wojny w Ukrainie ceny żywności w Afryce poszybowały. Cytowany przez BBC Amin Awad, koordynator ds. sytuacji kryzysowych w ONZ, powiedział, że niedobór zbóż może dotknąć 1,4 mld ludzi i doprowadzić do masowej migracji. 

Dmytro Kułeba o możliwym eksporcie zboża z Odessy

Ukraina jest gotowa stworzyć warunki do wznowienia eksportu z portu w Odessie - zapowiedział w piątek ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba. Dodał, że Kijów wspólnie z ONZ i partnerami szuka rozwiązania, aby Rosja nie mogła wykorzystać tego do ataku na Odessę.

"Ukraina jest gotowa stworzyć niezbędne warunki do wznowienia eksportu z portu w Odessie. Pytanie brzmi, jak sprawić, by Rosja nie nadużywała szlaku handlowego do ataku na Odessę" - napisał szef ukraińskiej dyplomacji na Twitterze. "Na razie nie ma gwarancji ze strony Rosji. Szukamy rozwiązań wraz z ONZ i partnerami" - dodał ukraiński minister.

Odessa jest jednym z głównych portów Ukrainy, przez który eksportowano między innymi zboże. Od początku wojny port jest zablokowany przez rosyjską flotę.

Więcej o: