Coca-Cola zaprzestała produkcji oraz sprzedaży swoich napojów w Rosji. Obecnie wyprzedawane są krajowe zapasy tych produktów, a sytuację tę postanowił wykorzystać rosyjski oligarcha, który stworzył "patriotyczny" zamiennik popularnego napoju. Rosyjska Coca-Cola została nazwana: Russkaja Cola.
Aleksander Donskoj twierdzi, że wizerunek Matki Boskiej z Jezusem umieszczony na etykiecie rosyjskiej Coca-Coli niej jest niestosowny. - Wychodzę z tego założenia, że wszystko, co jest dane przez Boga, jest boskie, a to jest boski napój. Jestem pewien, że jeśli spróbują tego przedstawiciele Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, to im się spodoba. (...) Spróbują i wtedy będą mogli wyrazić swoją opinię - wyjaśnił w rozmowie z portalem daily.afisha.ru. I dodał, że "nie widzi żadnego problemu, po prostu potrzeba czasu, aby Kościół to zaakceptował".
Przeczytaj więcej informacji ze świata na stronie głównej Gazeta.pl
Jednak rosyjski Kościół twierdzi, że umieszczenie Maryi na etykiecie jest niezwykle nieudanym posunięciem komercyjnym. Zdaniem kościoła jest to obraza uczuć religijnych - donosi portal news.ru.
Rosyjską Colę będzie można mieszkać z alkoholem. - Przede wszystkim z rosyjską wódką - dla zachowania czystości gatunku - podkreślił oligarcha. Napój będzie miał jak najbardziej zbliżony smak do tego oryginalnego, jednak zostanie wzbogacony o regionalne zioła, przyprawy korzenne oraz jagody zbierane w Kraju Ałtajskim. Donskoj ma w planach rozpocząć sprzedaż napoju latem tego roku.
Stwierdził, że napój będzie miał "rosyjski charakter", a zmieszanie go z "niepatriotyczną" whisky nie będzie możliwe. Oligarcha ogłosił także konkurs na najlepszy branding produktu, który zostanie nagrodzony 100 tys. rubli (8 350 złotych) oraz "pocałunkiem w policzek".
*******
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.