Blisko 250 tys. zł - przynajmniej tyle stracił Związek Nauczycielstwa Polskiego na inwestycji w produkty kolekcjonerskie za pośrednictwem spółki Stilnovisti. Jak wynika z informacji "Wirtualnej Polski", w najnowszym sprawozdaniu finansowym ZNP poinformowało o redukcji wartości inwestycji w produkty Stilnovisti do zera, podczas gdy jeszcze w dokumencie za 2017 r. wynosiła ona 248,5 tys. zł.
Stilnovisti to polska firma zajmująca się inwestycjami alternatywnymi w whisky oraz wino. Jak sama się chwali, jest najstarszą firmą zajmującą się wine bankingiem w Europie Środkowo-Wschodniej i jedną z dwóch europejskich firm, które oferują swoim klientom inwestycje w beczki whisky.
Założenie inwestycji jest jasne - wraz z upływem czasu wartość alkoholi powinna rosnąć, przynosząc inwestorowi zyski.
Jak informuje wp.pl, od końca 2019 r. wiadomo, że Stilnovosti ma problemy finansowe.
W grudniu 2019 r. Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto w Poznaniu, na wniosek wierzyciela z Konina, dokonał zabezpieczenia majątku Stilnovisti Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego
- informuje "Wirtualna Polska". Spółka jednak nadal działała i oferowała inwestycje.
- Więcej o szkolnictwie w Polsce przeczytaj na stronie głównej Gazeta.pl
ZNP: inwestycja była legalna, a środków nie straciliśmy
ZNP zarówno w odpowiedzi na pytania "Wirtualnej Polski", jak i oświadczeniu opublikowanym na swojej stronie, nie mówi konkretnie o inwestycjach w beczki whisky. Mowa jest wyłącznie o inwestycjach w produkty kolekcjonerskie. Ale Stilnovisti nie oferuje innych form inwestycji niż alkohol (whisky, wino).
Związek w opublikowanym wyjaśnieniu przekonuje, że inwestycja była legalna oraz że została sfinansowana ze środków pochodzących z działalności gospodarczej, a nie statutowej. Jednocześnie informuje, że ma status pokrzywdzonego w toczącym się postępowaniu prokuratorskim w sprawie Stilnovisti i dlatego "nie jest uprawnione stwierdzenie, że związek realnie stracił zainwestowane pieniądze".
ZNP zauważa także, że związki zawodowe mają prawo do inwestycji środków. Powołuje się także na słowa Malwiny Stasiewicz, radczyni prawnej w kancelarii Klisz i Wspólnicy, która w rozmowie z "Wirtualną Polską" mówi, że "w obecnej sytuacji gospodarczej, gdy mamy do czynienia z dynamicznym wzrostem inflacji, samo przechowywanie gotówki na rachunku bankowym powoduje spadek siły nabywczej pieniądza".
W tym kontekście Stasiewicz mówi, że decyzję ZNP o inwestycji środków "należy ocenić jako pozytywną", choć jednocześnie zaznacza, że ze względu na charakter tej inwestycji powinny przyjrzeć się jej organy kontrolne ZNP.
Warto natomiast zauważyć, że (nie negując samej idei inwestycji) argument o bardzo wysokiej inflacji jest aktualny dopiero relatywnie od niedawna. Cel inflacyjny NBP (formalnie 2,5 proc., ale inflacja do 3,5 proc. wciąż jest dla banku centralnego akceptowalna) jest silnie przekroczony od ponad roku, a patrząc w górnych rejestrach wspomnianego poziomu od ok. 2,5-3 lat. Z danych, do których dotarła "Wirtualna Polska" wynika, że ZNP zainwestowało w produkty Stilnovisti co najmniej w 2017 r., może wcześniej. Wówczas inflacja była pod kontrolą, a wręcz w latach 2014-2016 mieliśmy do czynienia z deflacją.
- Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina
