Tauron odwołuje dwóch wiceprezesów. Nieoficjalnie: W tle awaria elektrowni w Jaworznie

Artur Michałowski i Jerzy Topolski zostali odwołani z funkcji wiceprezesów w Grupie Tauron. Taką decyzję podjęła w piątek Rada Nadzorcza spółki. W tym tygodniu stanowisko stracił także Sebastiana Góla - prezes Elektrowni Nowe Jaworzono, należącej do Tauronu. Nieoficjalnie mówi się, że wszystkie te dymisje są związane z problemami z blokiem węglowym w elektrowni.

"Rada Nadzorcza Emitenta odwołała ze skutkiem na koniec dnia 12 sierpnia 2022 r. następujących Członków Zarządu Emitenta VI wspólnej kadencji, tj.: Pana Artura Michałowskiego - Wiceprezesa Zarządu ds. Handlu, Pana Jerzego Topolskiego - Wiceprezesa Zarządu ds. Zarządzania Majątkiem" - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Zobacz wideo PGE przedstawia się jako "lider zielonej zmiany". A jak jest naprawdę?

Grupa Tauron odwołuje wiceprezesów. Winni awarii?

Według informacji onet.pl obaj panowie byli zaangażowani w powstawanie nowego bloku węglowego w elektrowni Jaworzno, z którym od tygodnia są problemy. Michałowski pełnił obowiązki prezesa Tauronu w latach 2021-2022  będąc jednocześnie wiceprezesem ds. handlu. W kwietniu na stanowisku prezesa zastąpił go Paweł Szczeszka.

Na czas jego kadencji przypada więc okres, gdy koncern finalizował i uruchamiał  blok 910 MW w Jaworznie. Z kolei Topolski jako wiceprezesa ds. zarządzania majątkiem (funkcje tę sprawował od lipca 2020 roku) był zaangażowany w ten projekt. Według nieoficjalnych informacji portalu właśnie problemy ze wspomnianym blokiem, o których od kilku dni informują media, miały doprowadzić do ich zwolnienia.

Więcej informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Elektrownia Nowe Jaworzno - awaria bloku węglowego

Przypominamy, że do awarii w jednej z największych w Polsce elektrowni doszło w sobotę. Jak czytamy, przyczyną zdarzenia ma być uszkodzenie odżużlacza - w związku z tym wybudowany niedawno blok węglowy miał nie produkować energii. We wtorek spółka poinformowała o powołaniu nowego prezesa elektrowni - Pawła Szczeszka. Informację o przestoju potwierdza wydany przez Tauron komunikat REMIT, który przewiduje, że remont awaryjny kotła powinien potrwać do soboty. 

Onet.pl donosił, że uszkodzeniu miały ulec dwa osobne systemy: odżużlania i odpopielania, a także, że sytuacji w elektrowni ma się przyjrzeć Urzędu Dozoru Technicznego. Zaprzeczył temu Tauron. "Urząd Dozoru Technicznego nie wszczął żadnego postępowania w tej sprawie. Nieprawdziwy jest opis problemu prezentowany w tekście" - napisano na Twitterze, 

 

Więcej o: