- Musimy ograniczyć rosyjskie dochody, które Putin wykorzystuje do finansowania tej okrutnej wojny w Ukrainie - powiedziała w środę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Polska jest w grupie krajów, które uważają, że pułapy cenowe powinny być nałożone na cały gaz importowany do Unii Europejskiej.
Więcej informacji ze świata przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
)
Komisja Europejska przedstawiła propozycje. "Musimy obciąć dochody Rosji, które Putin wykorzystuje do finansowania wojny"
Ursula von der Leyen przedstawiła na konferencji prasowej pięć propozycji. Pierwszą z nich jest oszczędzanie energii elektrycznej. Szefowa KE mówiła, że Unia Europejska potrzebuje strategii spłaszczania szczytów, które wpływają na ceny energii elektrycznej. - Zaproponujemy obowiązkowy cel ograniczenia zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu. Aby to osiągnąć, będziemy ściśle współpracować z państwami członkowskimi - wyjaśniła.
Drugie zaproponowane narzędzie do limit przychodów firm produkujących energię elektryczną po niskich kosztach. Jak mówiła na konferencji, niskoemisyjne źródła energii przynoszą "nieoczekiwane przychody", które nie odzwierciedlają ich kosztów produkcji.
- Teraz nadszedł czas, aby konsumenci skorzystali z niskich kosztów niskoemisyjnych źródeł energii, takich jak odnawialne źródła energii. Zaproponujemy więc przekierowanie tych nieoczekiwanych zysków, aby wesprzeć słabszych ludzi i firmy w przystosowaniu się - mówiła.
Trzecia propozycja dotyczy z kolei "nieoczekiwanych zysków firm paliw kopalnych". - Firmy naftowe i gazowe również osiągnęły ogromne zyski. Dlatego zaproponujemy wkład solidarnościowy dla firm paliw kopalnych - mówiła przewodnicząca KE.
Jak tłumaczyła, państwa członkowskie powinny zainwestować te dochody we wsparcie gospodarstw domowych znajdujących się w trudnej sytuacji i inwestować w czyste domowe źródła energii.
)
Czwarta propozycja Komisji Europejskiej to wsparcie przedsiębiorstw energetycznych, aby radziły sobie ze zmiennością rynków. - Obecnie żąda się od nich nieoczekiwanie dużych ilości środków, co zagraża ich zdolności do handlu i stabilności przyszłych rynków - wskazywała Ursula von der Leyen. Dodała: "Zaktualizujemy nasze tymczasowe ramy, aby umożliwić szybkie dostarczanie gwarancji państwowych".
- Po piąte, zaproponujemy ograniczenia dla rosyjskiego gazu. Cel tutaj jest bardzo jasny. Musimy obciąć dochody Rosji, które Putin wykorzystuje do finansowania tej okrutnej wojny w Ukrainie - podkreśliła szefowa KE.
Wskazała, że na początku wojny w Ukrainie rosyjski gaz rurociągowy stanowił 40 proc. całego importowanego gazu. - Dziś jest to zaledwie 9 proc. naszego importu gazu - wskazała. - To są ciężkie czasy. Jestem jednak przekonana, że Europejczycy mają siłę gospodarczą, wolę polityczną i jedność, aby utrzymać przewagę - podsumowała swoją wypowiedź.
