Wnioski o dodatek węglowy można składać od 17 sierpnia, a zgodnie z przepisami z ustawy wypłata pieniędzy miała nastąpić nie później niż w ciągu 30 dni od złożenia dokumentów. Do 17 września środki na wypłaty nie trafiły nawet do samorządów, więc siłą rzeczy rząd nie dotrzymał terminu, w którym miało zostać wypłacone dofinansowanie.
W środę Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało, że przekazało wojewodom pierwszą transzę środków w wysokości 9,5 mld zł. Kiedy więc można spodziewać się pierwszych przelewów na konta obywateli?
Polacy ubiegający się o dodatek węglowy mogą spodziewać się w najbliższym czasie wypłat na swoje konta
- napisało ministerstwo. Nie padła jednak żadna konkretna data, bo środki będą przekazywały gminy. Resort zaapelował więc do samorządów o sprawną dystrybucję pieniędzy.
Dodatek węglowy przysługuje osobom, które jako główne źródło ciepła w gospodarstwie domowym wykorzystują węgiel. Jego wysokość to 3 tys. zł. Przynajmniej w teorii. Na wypłatę dodatku węglowego rząd przewidział bowiem tylko 11,5 mld zł.
Serwis SmogLab.pl oszacował natomiast, że rząd pomylił się nawet o 40 proc., a budżet na wypłaty powinien wynosić około 16 mld zł, by obiecane 3 tys. zł trafiło do wszystkich uprawnionych do dofinansowania. Wnioski z 14 województw opiewają już łącznie na kwotę 15,7 mld zł - podaje TVN24. W przepisach przewidziano możliwość proporcjonalnego zmniejszenia kwoty dofinansowania w takim przypadku.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Wiemy jednak, że część wniosków jest zdublowana, ponieważ niektóre rodziny mieszkające w jednym domu, ubiegały się o dwa dodatki. Ministerstwo Klimatu i Środowiska znowelizowało przepisy w takim sposób, żeby nie można było korzystać z tej luki. Gdy pod jednym adresem zamieszkuje więcej niż jedno gospodarstwo domowe, jeden dodatek przysługuje na wszystkich. Gdy wniosek złożyło więcej niż jedno gospodarstwo, środki przyznane zostaną temu, kto wniosek złożył pierwszy. Pozostałe wnioski zostaną nierozpoznane - informuje Serwis Samorządowy. To jednak wydłużyło czas, jaki urząd ma na wypłacenie środków z 30 do 60 dni.