Dostawy rozpoczną się 1 października. Rurociąg łączy polski i duński system przesyłu gazu, dzięki czemu do naszego kraju trafi gaz z szelfu norweskiego.
Doktor Kamil Lipiński z Polskiego Instytutu Ekonomicznego zwraca uwagę na rolę tej inwestycji w podnoszeniu bezpieczeństwa energetycznego Polski i regionu. - Celem powstania gazociągu Baltic Pipe była dywersyfikacja dostaw gazu do Polski i uniezależnienie się przede wszystkim od dostaw rosyjskich, i tę rolę wspólnie z terminalem LNG będzie spełniać całkowicie - dodał.
PGNiG i Grupa Equinor podpisały w piątek kontrakty na dostawy surowca do gazociągu. Chodzi o umowy kupna-sprzedaży gazu ziemnego wydobywanego na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Łączny wolumen podpisanych kontraktów to 2,4 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie przez 10 lat.
"Podpisane kontrakty na dostawy gazu, który będzie przesyłany gazociągiem Baltic Pipe, to istotne wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju" - powiedziała cytowana w komunikacie prezeska PGNiG Iwona Waksmundzka-Olejniczak.
Więcej informacji z kraju i ze świat na stronie głównej Gazeta.pl
Państwowa spółka informuje, że zawarte kontrakty przewidują dostawę do 2,4 miliarda metrów sześciennych gazu rocznie od 1 stycznia 2023 roku do 1 stycznia 2033 roku. "Zapewni to PGNiG dodatkowe wolumeny paliwa, które będą przesłane do kraju za pomocą gazociągu Baltic Pipe łączącego Norweski Szelf Kontynentalny z Polską poprzez Danię" - podkreślono.
Przypomniano, że gazociąg docelowo będzie miał przepustowość docelową około 10 miliardów metrów sześciennych rocznie, z czego PGNiG zarezerwowało około 8 miliardów metrów sześciennych rocznie. Podstawą wykorzystania rezerwacji ma być wydobycie własne Grupy Kapitałowej PGNiG w Norwegii, które w tym roku wyniesie 3 miliardy metrów sześciennych, a w perspektywie kilku lat może wzrosnąć do 4 miliardów.
Szacuje się, że w 2021 roku zużycie gazu ziemnego w Polsce sięgnęło 20 mld m sześciennych, z czego 9,7 mld sprowadzono z Rosji, a kolejne 5,5 mld przypłynęło do naszego kraju drogą morską (łącznie jest to więc 15,2 mld).