Według szybkiego szacunku GUS inflacja we wrześniu wyniosła w Polsce 17,2 proc. rok do roku. To najwyższy wskaźnik od ćwierć wieku.
- Wraz z początkiem 2023 roku tarcze antyinflacyjne przestaną działać, a rząd wciąż nie poinformował, czy je przedłuży - mówiła w "Porannej Rozmowie" Gazeta.pl prof. Joanna Tyrowicz, członkini Rady Polityki Pieniężnej. I podkreśliła, że nie potrafi myśleć o polityce gospodarczej jak o kasynie, w którym można wszystko postawić va banque, a tym właśnie byłoby jednoczesne zdjęcie wszystkich tarcz antyinflacyjnych.
Prof. Joanna Tyrowicz została spytana więc przez Karolinę Hytrek-Prosiecką, co by się stało, gdyby rząd rzeczywiście nie przedłużył tarcz antyinflacyjnych. O ile wzrosłaby wtedy inflacja?
Gdyby zdjąć tarcze od stycznia, wskaźnik inflacji wzrośnie skokowo o około 3 punkty procentowe. (...) Tarcze generują podobno obniżkę rzędu 3 pkt proc. czyli realnie inflacja wynosi nie 17 a 20 proc. Jak mówię 3 pkt proc., to mówię takim mechanicznym językiem. W sensie ile wynosi cena energii po obniżeniu stawki VAT
- odpowiedziała prof. Tyrowicz.
Więcej informacji z kraju na stronie głównej Gazeta.pl
Jak mówiła dalej, wyliczenie to nie uwzględnia wszystkich mechanizmów cenotwórczych, bo - jak przypomniała w swoim alternatywnym oświadczeniu RPP - nie wiadomo z czego dokładnie wynika inflacja, ponieważ "w Polsce od 2019 roku nie prowadzimy analiz mechanizmów cenotwórczych".
Nie wiadomo dokładnie, jakie mechanizmy wpływają na inflację i jak ich dużo jest. Po to się bada procesy cenotwórcze, żeby umieć tę intuicję skwantyfikować. Czyli ten przedsiębiorca, jak mu obniżymy VAT, niekoniecznie obniży ceny
- skwitowała członkini RPP.
Prowadząca program Karolina Hytrek-Prosiecka spytała, kiedy jest szansa na powrót do celu inflacyjnego? Ten wynosi 2,5 proc. z odchyleniem do ±1 pkt procentowego.
Nie w horyzoncie polityki pieniężnej. W sensie nie w tym horyzoncie, w którym polityka pieniężna powinna go doprowadzić do celu, czyli nie w ciągu dwóch lat. Fed i EBC również nie komunikują, że w 2024 roku uda się osiągnąć cel inflacyjny
- mówiła prof. Tyrowicz. Po tej odpowiedzi została spytana, czy w takim razie nie powinniśmy zweryfikować celu inflacyjnego.
Nie, bo będzie nas to bardzo dużo kosztowało w kursie walutowym. To jest coś, co bardzo osłabia wiarygodność państwa
- powiedziała prof. Tyrowicz.