Rodzina 500 plus to comiesięczne świadczenie wprowadzone przez rząd w 2015 roku. Aktualnie jest wypłacane na każde dziecko do ukończenia przez nie 18. roku życia, bez względu na dochody rodziny. Od kilku lat pojawiają się jednak głosy krytyki.
Zarzuty pojawiają się przede wszystkim wobec stałej wysokości świadczenia w obliczu rosnących cen towarów i usług. Jak wyliczaliśmy w maju, świadczenie (w porównaniu do 2015 roku), warte było 383 zł. Inflacja jednak cały czas rośnie - przypomnijmy, że według najnowszych danych GUS wynosi ona obecnie 17,2 proc., a ekonomiści szacują, że na początku przyszłego roku może przebić prób 20 proc.
Więcej informacji biznesowych na stronie głównej Gazeta.pl
Kaczyński o waloryzacji 500 plus. "Dzieci jest za mało i nie bardzo wiadomo, co zrobić"
Do kwestii ewentualnej waloryzacji 500 plus odniósł się w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Częstochowy prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. - Myśli się o waloryzacjach, ale nie mogę w tej chwili nikomu niczego obiecać - mówił były wicepremier.
Jak dodał w kolejnej części wypowiedzi, "dzieci jest za mało i nie bardzo wiadomo, co z tym zrobić". - Wiadomo już, że samo 500 plus nie zadziałało. Na pewno, postęp mogłyby przynieść tanie, łatwe do zdobycia mieszkania, ale to też nie wystarczy - mówił.
Wypowiedź ta kłóci się z tym, co deklarował prezes PiS jeszcze w czerwcu. - 700 plus to właśnie posunięcie proinflacyjne. Nie sądzę, żeby było. Ale to nie oznacza, że my zaniechamy pomocy dla rodzin - mówił w rozmowie z TVP3 Bydgoszcz Jarosław Kaczyński.
Waloryzacja 500 plus. Sprzeczne sygnały z obozu rządzącego
Do kwestii waloryzacji świadczenia odnosiła się pod koniec sierpnia ministerka rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.- W tym roku i w założeniach budżetowych nie przewidujemy waloryzacji świadczenia Rodzina 500 Plus, ponieważ wprowadzamy nowe świadczenia i rozwijamy kolejne programy - mówiła w programie "Gość Wydarzeń" Polsat News.
- Przede wszystkim wprowadzamy nowe świadczenia, aby wyjść z pułapki niskiej dzietności, aby wprowadzić kompleksową politykę prorodzinną, wprowadzamy dedykowane świadczenia tam, gdzie są potrzebne - wyjaśniła.
Wcześniej ze strony obozu rządzącego padały jeszcze inne deklaracje. W połowie czerwca br. w wywiadzie dla "Polska Times" wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki na pytanie o waloryzację świadczenia Rodzina 500 Plus odpowiedział: - Nie nazywamy tego "waloryzacją", a pewną zmianą, oczywiście na korzyść tych, którzy otrzymują to świadczenie. Z pewnością coś takiego nastąpi. Jeszcze nie w tej chwili, ponieważ nie nadszedł na to moment.
Z kolei na początku czerwca br. wiceminister rodziny i polityki społecznej Stanisław Szwed mówił, że rząd nie planuje podnosić wysokości świadczenia 500 plus. - Nie ma w tej chwili planów zmiany 500 plus na 700 plus. Nie ma w rządzie takich dyskusji. Utrzymujemy 500 plus dla wszystkich - mówił w rozmowie z Polsat News.
